" No to decyzja zapadła...
Wieczorem wyjeżdżamy do Mieroszowa, tak aby ... rano być gotowym do śmignięcia..."
 
czyli:
GRUDNIOWA WYPRAWA
ZACHODNIOPOMORSKIEJ RADYKALNEJ SEKCJI LOTNIOWEJ :o) 
 

 

 

 

 

 Jeżów, przed startem.

 

 

 

Nareszcie powiało i w dodatku nie w plecy .

 

 

 

Jelenia z Góry

 

 

 

 Najbardziej wytrwali Jelenianie doczekali się startów...

 

 

 

 A to już drugi dzień w Mieroszowie...

 

 

 

Słońce próbowało się przebić.... ale nie dało rady, Darek na rampie.

 

 

 

 Andrzej startuje...

 

 

... i udawadnia, że przecież ta lotnia sama lata,  tzw. jazda bez trzymanki

 

 

 

 Nna starcie się za nami kurzyło.... tym razem śniegiem.