Jeden z Pionierów polskiego lotniarstwa i motolotniarstwa, Instruktor.

Cytat i zdjęcie ze strony www.beskidzka24.pl:

zdjecia

"O lataniu marzył od dziecka.
- Kiedy miałem trzy lata, moi rodzice kupili działkę pod Chełmem i rozpoczęli budowę domu. Wówczas po raz pierwszy zobaczyłem szybowcowe akrobacje. W wieku siedmiu lat pierwszy raz oglądałem Goleszów z góry. Wszystko za sprawą pilota Franciszka Kępki seniora, który wziął mnie na jeden ze swoich lotów szybowcem - opowiada. Sytuacja rodzinna sprawiła, że o kursach szybowcowych mógł jedynie pomarzyć. - W moim domu nigdy się nie przelewało. Rodzice sami budowali dom, więc każdy grosz i ręce do pracy były cenne. Chcąc nie chcąc, pasję do latania musiałem porzucić.
(...)
Do latania wrócił za sprawą Józefa Rojka, znanego pilota i szybownika. - Wspólnie naprawialiśmy jedną z lotni. I tak się to zaczęło. Pierwszy lot na motolotni zaliczyłem w 1974 roku. Wtedy także założyliśmy Klub Lotniowy Ziemi Cieszyńskiej, który w tym roku obchodzić będzie 40-lecie."

Cały artykuł do przeczytania tu:

http://www.beskidzka24.pl/cieszyn/artykul