TEMAT: ... ja dziś polatałem

Dziś w rolach głównych wystąpiły Karkonosze. Waruna upilnował hufiec w sile dziesięciu skrzydeł ( w tym jedno sztywne). Prognozowana bardzo niewielka siła þółnocno zachodniego wiatru zwykle oznacza latanie mocne plus. Do startu byliśmy gotowi około 10:30. Piętnaście minut później wystartował Łukasz Vojaczek do zadeklarowanego docel-powrotu 200Km. Za nim reszta stawki.Przed szesnastą noszenia rozpędzały się do 7-8 m/s w średnim przedziale wysokości. Podstawy chmur przekroczyły 2200m. Dawno nie zdarzyło się by po godzinie osiemnastej występowały problemy z wytraceniem wysokości do lądowania. Pierwszy raz poczułem się kondycyjnie zaorany przez Warun. Chwała mu. Zapraszamy częściej

Pozdrawiam,
air_viking

Hej

Takie delikatesy




Fajnie poczuć kontrole lotni w tego typu sytuacjach!

Pozdrawiam,
air_viking

Coś tajemniczo i żadnych śladów na XContest!?
Lukas zrobił 150 km trójkąt.

piotr6641 napisał: Zawsze będę mówił, niezależność!

-a ja dodatkowo w związku z Niezależnymi Żelaznymi(duralowymi) solidarnie i otwarcie(na przekór zniewalającym tajniakom) dodaję: odpowiedzialna"Samorządność"!!


- poniżej co prawda przedwczorajsze wspólne "żabie skoki" albo "harleyowo-motorowerkowe szwędanie" po "naszych trawnikach" ale za to pamiętam tą gościnną atmosferę, wspólne widokowe przeloty do sąsiadów po kilku powiatach(krakowskim targiem ustaliliśmy 85km/h) i grilowania jak dziś.

Szkoda ,że te moskito jeszcze nie da rady uciągnąć lotni .Byłby wilk syty i owca cała.I wspólne szybowanie
A tutaj chłopaki z pl na Straniku i nic się nie pochwalili

Nie bardzo jest czym się chwalić Myślałem że buty zgubię
Tak serio to miło było w takim gronie się spotkać. Szkoda że nie udało tylko się polatać.

bodzio napisał: Szkoda ,że te moskito jeszcze nie da rady uciągnąć lotni .Byłby wilk syty i owca cała.I wspólne szybowanie
............................................................................................................................................................................................................................

Cześć Bodzio , a dlaczego z góry zakładasz, że tym nie da rady wyholować lotni?. Myślę, że ok. 1,5-2m/s przy 45km/h zespół taki spokojnie mógłby osiągnąć Jednak tego typu moskity nazwę je "dziadkoloty"jeśli wejdą dobre zmiany będą mogły służyć jedynie dla prywatnego rekreacyjnego użytku np. skromnych emerytów,rencistów lub bezdomnych i prawnie nie będą dla wykonywania usług.
Specjalnie kiepskie niewyrażne fotki, które wstawiłem nie miały służyć jakiemuś lansowi mody na wózki(nie polecam ich lotniowym szybownikom), a jedynie przykładowi UL70czy115,i że fizycznie choćby w podobny sposób być może będą mogli mieć prawo latać piloci w podeszłym wieku, jeśli teraz indywidualnie wykażą pozytywną opinię w sprawie akceptacji obecnej nowelizacji przepisów(po wcześniejszym zapoznaniu się ze zmianami) wysyłając ją na email: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Pozdrawiam Wiesiek.

Ktoś tu kiedyś pisał,że te silniki są słabe.Więc zakładam ,że lotni by nie pociągnął. Po drugie nikt by się nie odważył.Po trzecie już by tak latali
A i piszę tu o zwykłym moskito,start z nóg. Bo te wasze maszyny to raczej trajki.No z tym to już by można pokombinować..

i tu jestes kolego w bledzie bo sa filmiki na YT jak minitrajka holuje atosa i to w dodaku na slabiutkim elektrycznym silniku. Na swoim zestawie osiagam max wznoszenie 4,1 m/s a sa dostepne i mocniejsze silniki ktore napedzaja minitrajkowe tandemy. Nie praktykuje sie tego oficjalnie bo nie ma na to kwitow i nikt nie wezmie odpowiedzialnosci. Prywatnie takie hole maja miejsc w DE

bodzio napisał: Ktoś tu kiedyś pisał,że te silniki są słabe.Więc zakładam ,że lotni by nie pociągnął. Po drugie nikt by się nie odważył.Po trzecie już by tak latali
A i piszę tu o zwykłym moskito,start z nóg. Bo te wasze maszyny to raczej trajki.No z tym to już by można pokombinować..

- w większości są słabe(mój też), nie znaczy że wszystkie

- niemcy z powodzeniem "kombinowali..." na elektro-trike holować lotnie

-myślę że to Twoje "Szkoda" to była tylko nieco ortodoksyjna ironia i raczej wydaje mi się ,że nie odważył byś się na hole za mocnym moskito startującym z nóg ale mogę się mylić ?

-osobiście staram się nie mówić "nigdy" , "nigdzie","nie możliwe" i też wolę takie słowa jak "można", "umożliwić" zamiast "niewolno", "nikomu" np. kiedyś w pl." pokombinować" wspólnie konsultując z zespołem doświadczonych pasjonatów(?) ,ekspertów w temacie holowania choć osobiście mnie on nie dotyczy i niezbyt teraz interesuje.

-oczywiste jest, że te pokazane trajki nie są w stanie dorównać w szybowaniu moskitom ale możliwe, że jeśli będzie "wolno" to i powstaną kiedyś pojedyncze prototypy zdolne przynajmniej równie dobrze z nimi szybować.

Pozdrawiam Wiesiek