TEMAT: Pińczów 2016

Na mojej lotni nie miałbym szans ani pod względem prędkości ani pod względem wykorzystywania najsłabszych noszeń, może następnym razem ktoś poleci ze mną na bezmasztówce.

Nie jest aż tak zle z bezmasztowkami. Jeszcze latając Talonem miałem okazje z Grzesiem i Bartkiem zrobić przelot i wyszło to bardzo fajnie. Sztywniaki penetrują przedpole i masz dzięki temu przed sobą zbadany teren. No chyba, ze Bartek chciałby Ci uciec, to wtedy nie ma rady..
Następnym razem polecam jak najbardziej takie wspólne zabranie się.

bezmasztowce bez kompleksów - pamiętajmy jak dotychczas rekord świata w długości przelotu należy do toplesów

a tak mimochodem - czy ktoś potrafiłby wygrzebać - podobno Endrju wrzucał kiedyś na forum filmik gdzie gosć pokazuje jak się steruje na holu ( w taki przerysowany sposób) - bo ni mogę tego znaleźć...

TUTAJ Bartek coś skrobnął .
Ale jak wpiszesz w wyszukiwarkę na lotnie.pl " sterowanie na holu " to dużo znajdziesz - filmiki również

P.S. No i wybieram się na hole do Pińczowa w najbliższy weekend.

Obowiązkowo do grilla trzeba dokupić leżaki , fotele, trampolinę, basen i tak dalej. Jak szaleć to szaleć, na całego!!!

sterylny napisał: TUTAJ Bartek coś skrobnął .
Ale jak wpiszesz w wyszukiwarkę na lotnie.pl " sterowanie na holu " to dużo znajdziesz - filmiki również

P.S. No i wybieram się na hole do Pińczowa w najbliższy weekend.

Dzięko Robert za info.
A co do Pińczowa to ja na razie mam 2-3 tyg z głowy bo mam takie ataki allergi z tych pyłków traw że nawet bym nie polatał...
ale od końca czerwca znów sie biorę do roboty!

Rusłanie, w składziku na złom jest nasz stary grill zrobiony z bębna pralki automatycznej. Wiesz jak Cię lubię, więc zadbam o to, aby go nie wyrzucono i będziesz mógł sobie z niego korzystać kiedy tylko zapragniesz.

Haj Wam. Rusłan, jak masz papiery ratownika, to Dyrekcja załatwi Tobie jakiś kawałek etatu po drugiej stronie wału. A znajdziesz odpowiednio długi patyk, to i na grila się załapiesz.
Pozdrówka. Pa
p. s. Tylko nie bierz za długiego byś mnie nim nie potraktował. ;-b

Ela W napisał: Rusłanie, w składziku na złom jest nasz stary grill zrobiony z bębna pralki automatycznej. Wiesz jak Cię lubię, więc zadbam o to, aby go nie wyrzucono i będziesz mógł sobie z niego korzystać kiedy tylko zapragniesz.

Może ja czegoś nie rozumiem w Waszej polityce związanej z Aeroklubem ale ja Aeroklub rozumiem w takim porządku

Aeroklub – stowarzyszenie lotnictwa sportowo-turystycznego. Zajmuje się szkoleniem, treningiem i wyczynem we wszystkich dziedzinach lotnictwa sportowego: modelarstwie, szybownictwie, akrobacji lotniczej, sporcie samolotowym, lotniowym, paralotniowym, mikrolotowym, spadochronowym, balonowym, w działalności amatorów konstruktorów lotniczych.
pl.wikipedia.org/wiki/Aeroklub

Czy tut gdzieś jest napisane o grillowaniu, wędkowaniu, grzybobraniu i tak dalej?
Na dzień dzisiejszy, Aeroklub w Pińczowie, jest jednym z najbardziej prężnie rozwiniętym ośrodkiem, gdzie latają lotniarze w Polsce. I nie trzeba o tym zapominać a co gorsze nie trzeba zamieniać to miejsce w ..............!!!