TEMAT: Znalezione na DHV

Goraco polecam.

www.ardmediathek.de/swr/player/Y3JpZDovL...ZS9hZXgvbzExMjkxMjQ/

jest tez i polski watek

Moja nastepna lotnia bedzie produktem firmy Bautek !

www.dhv.de/newsdetails/article/drachenfl...em-klasse-1-drachen/

Lotniarstwo: Tim Grabowski polecial 169 km na lotni z klasifikacja 1 (czyli szkolnej przyp. tlumacza)
Podczas Naviter-Blade - Challenge walczy sie o punkty i kilometry. Tom Becher przelecial na lotni Aeros Fox 23 lipca 2019 plaski trojkat 119km startujac z Emberger Alm. W tym samym dniu Tim Grabowski zrobil otwarty przelot 169km nal lotni ICARO RX2 startujac w Zell am See. Zawody trwaja jeszcze do 15 wrzesnia 2019 wiec razkladajcie lotnie szkoleniowe i ruszajcie na przelot, bo do wygrania jest NAVITER BLADE

A tu tymczasowe wyniki
www.dhv-xc.de/leonardo/index.php?op=comp...&month=0&season=2019

Czy nie trzeba być członkiem DHV aby brać udział w tym konkursie?

www.dhv.de/newsdetails/article/drachenfl...em-klasse-1-drachen/

Trzeba byc czlonkiem DHV

zrodlo www.DHV.de
Update: Szwajcarka Yael Marglisch ustanowila nowy rekord 552 km www.xcontest.org/world/en/flights/detail...a15/12.10.2019/10:08
W Brazylii ustanawiane sa nowe rekordy. W minionych dniach trzy rozne grupy pilotow odnioslo sukcesy:
Brazylijczycy Rafael Saladini Marcelo Prieto i Rafael de Moraes Barros jako team polecieli 588 km. Brazylijski lotniarz Glauco Pinto przelecial sam 631 km.
www.xcontest.org/world/en/flights/detail...T0mF560kRakAxvUqCOlo
Sezon paralotniowo-lotniowy jeszcze w Brazylii nie zakonczony i w nastepnych dniach piloci ponownie sprobuja ustanawiac nowe rekordy. Wspomniane tu loty zostaly zgloszonen jako rekody swiata, ale nie zostaly jeszcze zweryfikowane przez FAI. To moze potrwac jeszcze miesiace..

www.dhv.de/medien/archiv/artikel-archiv/...en-ein-reisebericht/

wolne tlumczenie: Leslaw Chrusciel
Latanie na lotni we Wloszech, gdzie lotniarze sa jeszcze Kings and Queens
Sprawozdanie z podrozy
Maximilian Schubert (Listopad 2019)

Czy jest juz faktem, ze nam szkieletowym pilotom grozi utopienie w masie bezszkieletowcow?
Czy nasz piekny sport bedzie pogrzebany? Szukanie sladow we Wloszech.

Ruszaj wreszcie chlopcze – Paolo i Georg nie beda na ciebie czekac! – Po wlosku brzmi to zdanie tak pieknie i Michele jeszcze toczy to R w ragazzo tak bardzo jakby przez waskie uliczki wloskiego malego miasteczko toczyl sie Alfa Romeo, czas ruszac w droge....
Wlasciwie zawsze jest to samo. Ten do nieba krzyczacy pospiech przedurlopowy. Predko jeszcze ostatnie zlecenia klientow rozpatrzyc, bulli potrzebuje inspekcji, jakby nie bylo na to czasu w ostatnich 10 miesiacach, bal maturalny mojego syna – jeszcze to - tanczyc nie potrafie, GoPro musze odebrac od Matthiasa, no i jeszcze przeprowadzka. W lipcowa noc opuszczam pelne kartonow mieszkanie, potykam sie w klubowym kontenerze szukajc pomiedzy innymi lotniami, glajtami mojego ulubionego Guggenmos CUT i ruszam na poludnie.


Podroz w 40 letnim bullim (stary VW bus – przpis tlum.) przebiega powoli, niemrawo w porownaniu do pospiechu panujacego w poprzednich dniach. Jak sie jest w drodz z predkosci 85km/h w kolumnie niezliczonych ciezarowek celem staje sie droga. I tak zastanawiam sie w srodku przejrzystej, pelnej gwiazd nocy – Qua vadis lotniarstwo?
Na wiosne w tym roku wymienilem pare listow z Regina – rozchodzilo sie oczywiscie o lotniarstwo ale nie tylko. Tematem byla rowniez ciezka sytuacja lotniarzy z ktorych jeden albo drugi czuje sie wypchnietym z termicznego komina. Pare tygodni pozniej ukazalo sie czasopismo DHV z tytulem „Drachenfliegen quo vadis”. We Wloszech wydaje sie, ze to pytanie sie tak bardzo nie narzuca. Dlaczego wlasciwie?

Moj wiosenny i jesienny urlop czesto zwiazany jest z wyjazdem do Bassano, w lecie omijam swiadomie Wenecje, pewna pogoda ma sie w calych Wloszech. Od lat spedzam moje urlopy w bella Italia, w moich oczach nie ma drugiego takiego kraju co oferuje piekna mieszanine kulturym, jedzenia i latania. To wszystko jeszcze z dodatkiem wloskie otwartosci i pieknej mowy ktorej nie moge sie nigdy oprzec.

Punktem wyjscia tej podrozy jest tym razem Umbrieni i stolica prowincji Perugia. Kazdego roku w lipcu udaja sie do na wzgorzach wybudowanego miasta fani Jazz Festiwalu z calego swiata. Aby nie stracic Paolo Conte lub George Benson w drodze na poludnie pozostawiam pchany silnym polnocnym fenem po prawej stronie Laveno przy Lago Maggiore. W Perugia jestem juz oczekiwany, kolega Michele latajacy na glajcie, pogodny i dowcipny, posiadajacy szkole cyrkowa Wloch – zarezerwowal miejsc kampingowe w lasku oliwnym Antoniego, kolejnego przyjaciela. Oddalony tylko kilka minut od centrum miasta. Spedze przez tydzien wieczory pomiedzy starymi murami sluchajc dochodzaca z wielu estrad gre muzykow. Spontaniczne koncerty odbywaja sie czesto w knajpach, nocna godzina nie istnieje.[....]Moi wloscy przyjaciele maja wiele radosci w nauczaniu mnie ich przeklestw, radujac sie z mojego „Li mortacci tua!” Sprzyja temu Sprizze, narodowy wlosku trunek, na ktory nas tutaj jeszcze stac – podawany z reguly z przysmakami umbrijskiej kuchni.



W ciagu dnia wola nas Monte Cucco. 45 min jazdy z Perugia przy Sigillo. Bezdrzewne Cucco wznosi sie na jednej lini z polnocy na poludnie nadajac sie wspaniale na zagiel i top ladowania. W Sigilli mam uczucie wyjscia z maszyny czasu. Wszedzie widac lotnie. Na plakatach w barach, kawiarniach, na bannerach wzdluz ulic informujacy o zawodach. Wielu miejscowych sa aktywnymi pilotami, istnieje tutaj szkola, ciagle spotykam auta z lotniami na dachu, czuje sie jakbym sie cofnal 30 lat. Jezeli istnieje raj dla lotniarzy – mysle sobie – delektujac sie zimnym napojem na holiwoodzkiej hustawce przy Piazza dei Mrtiri, to tutaj sie odczuwaloby sie sie jego bliskosc.

Moj pierwszy dzien na Cucco rozpoczyna sie niespodzianka. Guggenmos CUT okazal sie lotnia kolegi Julian. Jak sie czlowiek w nocy pakuje i przy tym gra w Mikado – telefon osiaga Julian pod prysznicem, ktory ze smiechu oczepuje wode z ciala i zyczy mi dobrych lotow na jego REBULL. Dziekuje Julian!

W polowie lata gwarantuje Cucco silny wiatr. Glajty widac tylko rano i wieczorem gdy powietrze sie uspokaja. Dla nas lotniarzy istnieje zawsze komin co nas zabierze do basis i da wiele mozliwosci przelotowych. Lot lotnia nad brzegiem Adriatyku – to nie sen tylko rzeczywistosc tutaj. Zadawalam sie jednym lotem w mocnym poludniowym wietrze, ktory dzisiaj nagle slabnie i zmienia kierunek. To zaden problem, bo ladowisko przy Norden Sigillos jest wystarczajace duze, nadajace sie na ladowisko zastepcze dla airbusa..... W poblizu znajduje sie Ostello del Volo i szkola lotniowa Maurizio Tassinari, trzymajcego jeszcze tu lotniarzom wysoko flage. Z nim spedzam duzo czasu w okolicy Cucco. On pokazuje mi fantastyczne jaskinie i ta lub inna super restauracje. W drodze na nastepny jezzowy wieczor przejzdzam obok Via del Deltaplano – jak pieknie!

W tym roku na Cucco nie ma takiego ruche jak normalnie. Czy sa tego powodem rozgrywane mistrzostwa swiata w Tolmezzo, ktore przyciagnely miejscowych pilotow? Nie wiem. Faktem jest, ze w tym tygodniu Cucco jest w reku Szwajcarow ,a paralotnie z powodu silnego wiatru malo co widac, tak ze my lotniarze w powietrzu prawie sie gubimy. [....]
Tre Pizzi to bardziej na wschodzie polozony teren do latania, ktory przspiesza bicie serca.Tylko wjazd na gore okazuje sie byc zabojcze dla materialu. Koleiny i dziury markuja droge na gore. Lepiej jest skorzystac z uslug autobusa miejscowego klubu. Przy polnocnym wietrze mozna na kancie scigac sie z ptakami drapieznymi, a takze dokonywac top ladowania. Miejsce ladowania otoczene jest liniami wyskokiego napiecia i plotami – dlatego wymaga wczesniejszej inspekcji.

Po tygodniu Jazzu i Cucco opuszczam z ciezkim sercem Perugia i moich przyjaciol udajac sie na polnoc Wloch przez Siena i Verone. Celem jest Lago de Iseo, tam umowilem sie z Tullio Gevasoni i z jego czarujaca partnerka Corina. Tullio posiada szkole lotniowa przy jeziorze Iseo, jest pilotem tandemowym, dealerem Wills Winga i glowa klubu Delta Club Sebino. Dwa tygodni scigal sie na mistrzostwach, ale ani troche nie jest zmeczony lataniem. Z checia on i Corina pokazuja mi miejsca do latania przy jeziorze. Glowne miejsca do startu znajduja sie od polnocy jeziora powyzej Pisogne. Startowisko Gringanghe znajduje sie powyzej wioski o tym samej nazwie, bezposrednio za cmentarzem. Troche jestem zaniepokojony. Czy to zly omen? Tullio wyjasnia. Cmentarze w Wloszech znajduja sie w miejscu wietrznym i na suchym podlozu – czyli najlepsza termika. I rzeczywiscie bezposrednio po starcie z dlugiej rampy wszedzie wspaniale nosi. Nawet nad jeziorem prawie sie nie opada i tak szybuje do Lovere an zachodnim brzegu, aby na koncu wyladowac na zachod od Pisogne. Ladowisko uzywane jest rowniez przez UL i posiada olbrzymi rekaw.[..]


Brat Tulliosa Massimo posiada w Sulzano, malej miejscowosci na wschodnim brzegu Iseo maly plac kampingowy, gdzie kwateruje sie na pare dni abe zwiedzic okolice w okol jeziora i Monte Isola.[....]
W ostatni wieczor w Lago de Iseo, na tarasie przecudnej restouracji z widokiem na jezioro zapytalem Tullio, jak to wyglada z lotniarstwem we Wloszech? On jest pelen nadziei, ma 12 zameldowan na nastepny kurs, ale on prowadzi jedna z trzech czy czterech wylacznie lotniowych szkol we Wloszech. Latania na lotniach nie uczy sie tak szybko jak na paralotniach. Wymaga ono ofiar nie tylko ze strony pilota, ale rowniez jego socjalnego otoczenia. Droga do pilota lotniowego we Wloszech jest tak samo dlugo jak w Niemczech - w tym jestesmy zgodni, ale takze w tym, ze kazdy lot wynagradza wlozony wczesniej wysilek, nabite w czasie szkolenia siniaki na ramionach i czasami wysokie koszta sprzetu. Czym wyrozniaja sie Wlosi to to, ze sa bardzo dumni z naszego sportu lotniowego, ktory choc kosztuje nie malo wysilku to rekompensuje to wszystko dostarczajac radosci z niepowtarzalnej formy szybowania w powietrzu. Zgadzalismy sie rowniez, ze grupe lotniarzy na caly swiecie laczy niewidzialna wiez – i bardzo doswiadczylem tego we Wloszech.

Opuszczam po tygodniu jezioro Iseo i odwiedzam malutkie Lago de Endine, gdzie wlamuja sie sie du busa (dlaczego ma to zawsze miejsce na polnocy Wloch?) Przez Bergamo – jakie wspaniale miasto - jade dalej do Lago Maggiore do klubu lotniowego Delta Club Icaro 2000 niedaleko Laveno. Klub w ktorym mozna regularnie spotkac Manfreda Ruhmera posiada dwa startowiska: Sasso del Ferro i Monte Nudo. Podczas gdy naturalny miejsce startu Nudo osiagnac mozna tylko busem na Sasso del Ferro dojezdza sie kolejka linowa przypominajaca beczki na olej a podroz trwa 10min. Na miejscu oczekuje cie rampa nie wieksza niz stol do pinponga, bez widocznego nachylenia, wystajaca nad zalesionym kantem. Jak tam sie startuje? Po prostu biegniesz, zero kata nachylenia lotni i zdziwienie ze lotnia po starcie po ostanim kroku nawet metra nieprzepdla. Takie rzeczy!? Niepewnosc przy starcie ustepuje fascynacji widokami- na prawo wylatuje sie nad jezioro. Pode mna promy laczace Laveno z Verbania na zachodnim brzegu Lago die Maggiore.[...] Ladowanie przy Club Icaro jest troche triksi, nalezy uwazac na linie wysokiego napiecia, pobliskie drzewa moga wywolywac turbulencje. Przyspieszenie na ostatniej prostej pomaga.

Moj urlop dobiega konca. Trzy tygodnie minely za szybko. Ruszam w kierunku polnocy. W drodze do Gotthard obijam w doline Maggia aby wziac kapiel w rzece o tej samej nazwie. Okrywam przy tym wiele nadajacych sie do ladowani lak. Moze to cel nastepnej podrozy?
Z powrotem w Niemczech wieczorem okolo 20 idac z uprzeza potykam sie na schodach i robie troche larmu. Otwieraja sie drzwi sasiada, nieprzyjazne spojrzenie, mrukniecie, ze dzieci spia. Zastanawiam sie czy mu powiedziec ze tam skad przybywam bambini jeszcze bawia sie o 22 na podworku. Nie ma sensu, ide do mieszkania wybieram numer telefonu przyjaciol i pytam sie, kiedy wreszcie razem pojedziemy na latanie do Wloch?

Informacje
Umbria Jazz ma miejsce w lipcu – 10 dni.
www.umbriajazz.it
Monte Cucco.
www.umbriainvolo.it
Lago de Iseo
www.deltaclubsebino.it
Parcheggio Gerolo – przytulny plac kampingowy 20Eur na dobe.
www.gerolo.com
www.icaro2000.com/club/club.htm

Rozpłynąłem się w tej poezji lotniowej - emanuje z tego tekstu jakaś lotniowa magia...
Gość ma talent - ale przede wszystkim dzięki Lesław, że Ci się chciało z tak długim tłumaczeniem.