TEMAT: Pińczów 2013

Cześć koledzy

Termin spotkania nieubłaganie się zbliża.
Niestety aura jest wybitnie nie taką, jaką zwykle mamy okazję oglądać i doświadczać o tej porze roku. W Pińczowie śnieg, błoto i kiepskie prognozy pogody (deszcz ze śniegiem lub deszcz i temperatury za dnia w okolicach 0st.C.) sprawiają, że organizowanie spotkania w tym terminie nie ma większego sensu.
Niestety zmuszeni jesteśmy odczekać nieco, aby dać szansę wiośnie
Będziemy w kontakcie z Michałem M. i oczywiście Endrju. Mam nadzieję, że szybko usłyszymy od nich informację, że zima (wrrrrrr!) poszła na dobre i wiosenne porządki czas zacząć.
Hej!

Nie rozumiem, to co na 1 maja nie będzie spotkania w Pińczowie?

Nie, idziemy za to na pochód 1-majowy!!!

Rusłan, przeczytaj proszę drugą wiadomość (moją) w tym temacie. Ze zrozumieniem...błagam...

Czekam z niecierpliwością na nowy termin!

Świetna inicjatywa, popieram i zgłaszam akces. Do rzucania spadochronu, wyrzucania śmieci i przerzucania szpadlem.

Słuchajcie, jest propozycja spotkania się w najbliższy łikend. Pogoda w tym tygodniu znacznie się poprawi, a do weekendu majowego już całkiem blisko. Zdaję sobie sprawę, że to mało czasu na decyzję, ale czas nagli, sezon się zbliża.
Jutro podzwonię do osób, które zadeklarowały wcześniej chęć przyjazdu. Oczywiście zachęcam wszystkich do przyjazdu. Co Wy na to?

A nie daloby rady za 2 tyg.?

Mesiek, a Leszek ma byc czy nie?

Mi też zależy na rzuceniu paczki...