"Tadziu Pilarek, Aeromaniak - Lotniarstwo poznal w wojsku w 1974 czytajac artykuly z gazety Sztandaru Mlodych. W czasie sluzby w wojsku o profilu Technicznym dla Sluzb w Lotnictwie poznal eksploatacje smiglowca Mi-2. Po wyjsciu z wojska zamierza posmakowac szybownictwa w Aeroklubie Jeleniogorskim. Jako ze byl on juz "Stary koń" do szkolenia, to Aeroklub mu odmowil ze wzgledu na wiek przyszlego Ucznia Pilota. Zmusilo go to do podjecia decyzji nauki latania na Lotni. W 1978 roku poznaje kolege, ktory odsprzedal mu komplet rur na jego pierwsza lotnie. W zwiazku z tym, ze Tadeusz posiada wyksztalcenie w kierunku Budowa Maszyn, postanawia sam budowac sobie skrzydlo. W tym czasie w 1979 miedzy kwietniem a majem na gorze szybowcowej Jezow odbywalo sie szkolenie adeptow Lotniarstwa prowadzone przez Jurka Siatkowskiego, Pawla Wierzbowskiego i Korola. Spogladajac czesto na zdiecia ze Sztandaru Mlodych zbudowal wlasny prototyp na rurach z atestem i pokryl skrzydlo plotnem Stylonowym. Tak postanowil skrzydlo nauczyc latac a nie odwrotnie! W ciagu dwoch lat tulaczki i zdobywaniu doswiadczenia w terenie gorzystym powrocil na gore szybowcowa jako zrzeszony w Aeroklubie w sekcji w skladzie jednoosobowej. Gora ta jak magnez przyciagala lotniarzy z calej Polski. Dzieki temu poznal mnostwo kolegow z calego kraju. W miare poznawania tego sportu apetyty rosly na poznawanie wyzszych szczytow Karkonoszy. I tak Tadeusz postanowil jako pierwszy oblatac gore Rudnik. Przy pomocy kolegow z Wroclawia jak Piotr Bialas i kolegow z Jeleniej Gory wystartowal w Listopadzie 1983 do dziewiczego lotu wykonujac "Bieg z Przeszkodami". Wykonujac ten lot poznal on pozytywne walory tego pasma. Laminarny zagiel pozwalal na dlugie utrzymanie sie w powietrzu. Jako czlonkowie aeroklubu czesto trenowano w warunkach wysokogorskich poniewaz do naszych sukcesow dolaczyla mozliwosc startu z Malej Kopy. Miedzy czasie nasza sekcja z JGA powiekszyla sie do stanu kilku osob czynnie latajacych. 1. instr. Cygal Tomasz. 2. Majowiec Zdzichu 3. Kozlowski Adam 4. Szymanski Mirek 5. Kaminski Marek 6. Chorwacz Miroslaw i pare adeptow z Akademii Ekonomicznej JGA. Aeroklub Jeleniogorski widzac male sukcesy lotniarzy wspieral ich samochodem sluzbowym. Czynnie bralismy udzial w Metingach i Pucharach Krajowych zajmujac nie zle pozycje. Miedzy czasie w 1983 zbudowal Tadeusz lotnie wlasnej konstrukcji i nazwal ja WRONA. Na niej wykonal najdluzszy lot trwajacy 40 minut. W 1986 uszyl on ostatnia lotnie dla siebie i konstrukcje nazwal KACZOR. W 1991 Roku bedac na kontrakcie z Firmy austryjackiej w Rosji rozpoczol szkolenie motolotniowe. Do dzisiaj lata aktywnie na Motolotni i Lotni typu Merlin."
