TEMAT: Nieudane ladowania

Czesc,

Agi, prośba możesz odkopac z archiwum dział zrob to sam.Tam Kasi pisał, opisywał jak wykonać samamu kufy.To był b. ciekawy artykuł. Szkoda byłoby zeby zniknął

A Piotrolot wyszedł na czoło najaktywniejszych użytkowników lotnie.pl. Oby tal dalej. Masz wiele wiedzy i ciekawyc informacji.
Nie wiem czy juz było w tym wątku, ale slyszałem trafne zdanie po ladowaniu twardszym niz klasyczne bez dobiegu;)

" Lotnia cała, pilot cały, wiec lądowanie udane:)"

Witam!
W zeszlym roku mialem wersie lotni Aeros Discus z nowym profilowanym speedbarem. Kilka razy ladowalem na brzuch raz nawet z wiatrem. Odrazu zauwazylem ze nowe ramiona i speedbar bardzo wytrzymale. Dzienki temu ze speedbar plaski to sie swietnie slizga po trawie. Mysle ze wiekrza plaszczyzna do slizgania moze byc leprza jak dwie kulki. Tak jak nacisk na jedna kulke bedzie wiekszy jak na caly speedbar.
Pozdrawiam Ruslan

Edytowany przez: Ruslan Bushchak, w: 2007/03/02 01:55

Serwus , chyba Was zanudze ale przy takim paskudnym przywaleniu pamietac trzeba slowa instruktorow ze LAPY PUSZCZAMY OD RAMION - PODCIAGAMY DO TULOWIA I BRON BOZE NIE PODPIERAMY SIE DLONIA .. Ja mialem pecha w sezonie 2005 . Kiedy przywalilem w zamarznieta kupe sniegu to LAPY puscilem ale jednoczesnie OBRONNIE I GLUPIO podparlem sie dlonia . W czasie wahniecia tulowia do przodu kosc zostala SCIETA ramieniem lotni jak mieczem . Trzy odpryski uszkodzily nerw RADIALIS na pare miesiecy! Jak prawdziwy latajacy zasraniec myslalem ze mnie sie to nie przytrafi !!! Koszt tego tytanowego preta to 1000 E . Chirurg zdradzil mi tajemnice ze operacja kosztowala ponad 10000 E . Koszt transportu smiglowcem 2500 E a o rechabilitacji nie wspomne . Lotniarstwo to piekny sport i nawet zlamania nas nie przestrasza . To mija jak sen i stajemy sie ostrozniejsi. Dlatego wyciagnolem od perfekcjonisty lotniowego Tomasa Pelici wiadomosc jak mocno wagowo powinienem obciazac lotnie aby miec radosc z latania . Odpowiedzial , ze 7do8 Kg/m2 i nie powinno sie przekraczac 9 Kg/m2 bo na podejsciu bedziemy jak Persching !!!

Te swietne rysuneczki pokazuja co sie dzieje jak srodek ciezkosci ciala lezy przed pilotem .
Kiedy srodek ciezkosci lezy z tylu to ladujemy jak panienka

Tu za wczesnie wypychamy a skutek jest widoczny

A tu nowoczesne " Podwozie " od A-I-R . Koncowki sterownicy sa specjalnie podgiete aby ratowac uklad przed bocznym WHACZENIEM sie w Trawe.

Witam!
Te kulka co podales super wygladaja ciekawe ile one kosztuja? JA mialem kiedys kolka pompowane i powiem Wam ze pompowane super sie spisuja. Bo dodatkowo amortyzuje sama pompowana opona.
Z kolei Aeros proponuje zabezpieczenie na speedbar
Pozdrawiam Ruslan

Taka oslonka powinna zabezpieczyc od zarysowania speedbara.

bagger wrote:

Agi, prośba możesz odkopac z archiwum dział zrob to sam.
Tam Kasi pisał, opisywał jak wykonać samamu kufy.
To był b. ciekawy artykuł. Szkoda byłoby zeby zniknął

Odpowiadam w imieniu Agi, której jeszcze jakiś czas nie będzie:
Ten wątek może być przeniesiony tylko przez Kasiego lub Administratora (Fila).


pozdro
bartek

Edytowany przez: bartek, w: 2007/03/07 07:06