Wczorajszego dnia (25.08.2009) swoje obrady wznowiła Nadzwyczajna Komisja Sejmowa do
rozpatrzenia rządowego projektu Ustawy o zmianie Ustawy Prawo
Lotnicze.

Te obrady były ukoronowaniem wysiłków prawnej grupy zadaniowej PSP. I
zaowocowały.

Sejm RP - nasz cel :

 

 

 


Przed wejściemKiedy Poseł Arkadiusz Litwiński - przewodniczący komisji - zapytał na sali pełnej na oko 50-ciu przedstawicieli różnych stowarzyszeń i instytucji (począwszy od "Zielonego Mazowsza", skończywszy na PLL LOT), czy są uwagi do propozycji rządowej dot. artykułu o nieuznawaniu
unijnych świadectw kwalifikacji, to właśnie ręka PSP się podniosła, i głos PSP, w mocnej dyskusji z obecnymi na sali przedstawicielami ULC i Rządu, przekonał Komisję do usunięcia zapisu, który wszystkich posiadaczy licencji słowackiej, czeskiej itp., kierowałby do ULC po
papierek uznający.

(fot. po prawej) Przed wejściem Prezes i Skarbnik PSP w bojowych nastrojach:

 

 

Różne środowiska, różni przedstawicieleZa zrozumienie naszego stanowiska dzięki należą się wszystkim członkom komisji, którzy głosowali w naszej sprawie. Podziękowania mailowe za zrozumienie postulatu każda osoba posiadająca unijne świadectwo
kwalifikacji może wysyłać na adres Przewodniczącego
(arkadiusz.litwinski(małpa)sejm.pl), no i posłów obecnych na sali, którzy głosowali za naszą sprawą, a było ich czterech, tylko nie pamiętam dokładnie którzy (po prostu można podziękować wszystkim:
http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/Sklada6?OpenAgent&1834).

(fot po prawej: Różni przedstawiciele różnych środowisk)

 

 

Przewodniczący otwiera obradyPozbyliśmy się też wspólnymi siłami (AP i PSP, przy odnotowanym listownym wsparciu SILiP oraz przy zgodzie strony rządowej) wymogu o niekaralności wskazując, że (w skrócie) załatwiają to inne przepisy.

Wreszcie, mimo gorącej dyskusji niestety nie udało się usunąć przepisu, który każde miejsce, na którym odbywa się rocznie więcej niż 14 startów, nakazuje rejestrować w ULC jako lądowisko i uzganiać z władzami wykonawczymi gminy, na której się ono znajduje. Sprawa została wepchnięta w ostatniej chwili przez stronę rządową i udało się
nam jedynie zaznaczyć, że w przypadku lotni i paralotni będzie to nieuzasadniona uciążliwość prawna. Ale nie wszystko jeszcze stracone.

(Foto: Przewodniczący, poseł Arkadiusz Litwiński, otwiera obrady Komisji)

 

 

Tym niemniej, jeśli chodzi o ratowanie wolnej konkurencji i swobodnego
wyboru dla osób szkolących się - również na samolotach ultralekkich,
nie tylko na lotniach i paralotniach - udało się. Jesteśmy zaj... szczęśliwi.

Pozdrawiam
Michał Smyk

PS. Trzymajcie kciuki, bo kwestia może jeszcze wrócić w parlamencie.