TEMAT: Naprawy poszycia lotni

Sezon chyli się ku końcowi, choć wielu (mam nadzieję) z nas jeszcze nie powiedziało ostatniego słowa . Niestety koniec latania blisko:angry: .
Chciałbym jednak zimą trochę podreperować swojego Moyesa GTR. Śruby, linki napinające końcówki rowingowe, sznurek windy...itp.To nie problem.
Chciałbym jednak w kilku miejscach podreperować poszycie. Gdzie można kupić łatki, klej i inne akcesoria tego typu?

Wszystko zależy od tego gdzie jest uszkodzone pokrycie lotni. Jeżeli są to drobne przetarcia w obrębie dolnej części pokrycia powstałe powstałe np. wskutek lądowania na krzakach to problemu nie ma. W każdym sklepie z akcesoriami żeglarskimi (winsufingowymi) jest do kupienia dakron o różnej gramaturze pokryty jednostronnie warstwą kleju.
Nieco gorzej ma się sprawa z rozdarciami pokrycia, a zwłaszcza rozdarciami krawędzi spływu. Tu konieczna jest specjalistyczna naprawa z użyciem profesjonalnych technologii żaglomistrzowskich. Pewien problem może stanowić fakt, iż większość firm z tej branży znajduje się na Wybrzeżu. Poszukaj wśród znajomych kogoś kto pływa na desce winsurfingowej. Jest duże prawdopodobieństwo, że poda Ci "namiar" na firmę naprawiającą żagle.
Ja osobiście naprawiam swoje żagle, a i czasem pokrycie swojej lotni w firmie "Narwal" www.narwal.gd.pl/
Pzdr Marek Szafrański

Jak ktoś ma problem, mogę pomóc. Załatam każdą dziurę.
Sosnowiec.
pozdrawiam
by vega

Swego czasu samoprzylepne łatki można było kupić u Tamary.

http://www.alti-paralotnie.pl/index2.php?co=kontakt

pozdrawiam
bartek

Edytowany przez: bartek, w: 2006/11/20 22:21

Na starej stronie była swego czasu dyskusja na ten temat, pozwolę sobie ją tu przenieść w całości, może któraś z wypowiedzi uzupełni niniejszy wątek.

Jak i czym łatać poszycie lotni - 2005/04/10 22:55
Visitor:

Witam wszystkich, pytam w imieniu kolegi paralotniarza z Kotliny Kłodzkiej, który "oszalał" już na całego, kupił sobie lotnię i coś nawet nią lata. Pytanie jest, w jaki sposób oraz czym łatać uszkodzenia poszycia dakronowego ? Czy zaklejać czymś ? zaszywać ? jak radzić sobie z dużymi a jak z małymi uszkodzeniami ? W paralotni to proste - zakleja się rip-stopem i już.

pozdrawiam
Remigiusz Żukowski

Re:Jak i czym łatać poszycie lotni - 2005/04/10 23:24
Andrzej:

W lotni podobnie, małe dziury można zakleić (albo zapomnieć o nich) a te większe rozdarcia trzeba zaszyć wstawiając odpowiednie wzmocnienia.

Re:Jak i czym łatać poszycie lotni - 2005/04/11 10:47
smyk:

Wstęp: Kupił, trochę lata.
Pytanie: Jak się łata dziury?
Proponuję, żeby kolega podszkolił się pod okiem instruktora - wtedy nie będzie musiał tak często łatać dziur.

Pozdrawiam
Smyk

Re:Jak i czym łatać poszycie lotni - 2005/04/11 12:49
JacekJJ :

No super humor dzisiaj Smyku, zart z bladymi twarzami byl super i jeszcze teraz to, tylko tak dalej...

Re:Jak i czym łatać poszycie lotni - 2005/04/13 22:41
SzaMarek:

Witam.
Naprawa pokrycia dakronowego nie stanowi większego problemu, o ile są to niewielkie rozdarcia. Najczęściej w trakcie szkolenia uszkadzane jest pokrycie w okolicach krawędzi natarcia (kontakt z krzakami, gałęziami, otarcia o kamienie etc.). Tego rodzaju uszkodzenia nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa kontrukcji, jeżeli mają one miejscowy charakter. Najgroźniejsze są uszkodzenia pokrycia w rejonie krawędzi spływu, gdzie występują największe naprężenia rozciągające. Zwłaszcza przy kieszeni kilowej. Tu już nie ma żartów. Wszelkie rozerwania dakronu na krawędzi spływu najlepiej naprawiać w warsztacie żaglomistrzowskim (np. w warsztatach naprawiających żagle jachtowe, windsurfingowe lub lepiej - paralotnie). Do napraw samodzielnych należy stosować wyłącznie wysokiej jakości nici syntetyczne, odporne na warunki klimatyczne. Najlepiej spytać o nie ww. specjalistów. Przycinając kawałki dakronu do naprawy niewielkich rozdarć warto wiedzieć, że prawidłowe cięcie dakronu polega na przecinaniu go gorącym ostrzem (np. przy pomocy lutownicy z odpowiednio ukształtowaną końcówką grota). Ma to na celu zatopienie włókien tkaniny, aby się nie strzępiły. Szyjemy zawsze zygzakiem zostawiając margines min. 5mm od krawędzi łatki i krawędzi rozdarcia.

Pozdrawiam - Marek Szafrański

Re:Jak i czym łatać poszycie lotni - 2005/04/16 19:32
Darek:

do niewielkich rozdarć używałem z powodzeniem dakronu samoprzylepnego oraz skytexu. Zalecane jest odtłuścić miejsce klejenia. Pozdrawiam

Ja też pozdrawiam
Agi

Edytowany przez: Agi, w: 2006/11/06 20:27

Serwus , jak zabezpieczyliscie lotnie na zime . Nasz kolega trzymal ja na balkonie a tam MYSZY rowniez ja znalazly i pociely poszycie !!!!



Edytowany przez: piotrolot, w: 2007/12/25 16:33

A KOTOW coraz mniej , przez te cholerne psy !!!