TEMAT: Mikołajki 2016 - Żar

W porozumieniu z organizatorem imprezy - Andrzejem Micińskim - mam przyjemność poinformować, iż
jak już co roku odbędzie się się spotkanie Lotów i nieLotów oraz Sympatyków lotniarstwa w Ośrodku
na górze Żar. W tym roku spotkaniu przyświeca okrągła rocznica 40 lecia pierwszych zawodów lotniowych w Polsce.
Uprasza się przybywających aby zabrali z sobą jak najwięcej materiałów na ów temat.

Więcej pięknych słow o spotkaniu.

Przewidziana została składka w wysokości ok 30zł/os, w ramach której zorganizowany zostanie poczęstunek.
Spotkanie to zaplanowano na 10 i 11 grudnia 2016r.

Pozdrawiam
Madziar

Ja zapraszam do zaryzykowania i zabrania skrzydeł jeśli będą jakiekolwiek szanse na polatanie, akurat tak się składa, że od mojej pierwszej obecność na mikołajkach jestem regularnie w dniu mikołajek w powietrzu
Dla kilkuosobowej grupy moglibyśmy zorganizować małe zawody na celność lądowania, wierze że polatamy w więcej niż dwie osoby jak w ubiegłym roku.
Do zobaczenia !

Ładna zima, chwała zaciętym pionierom

-przypomnial mi sie moj pierwszy lot,na poczatku marca 1974 r.

-na podstawie zdjecia w Gazecie zbudowalismy z Kolega lotnie z rur PA9 42*1...
ortalionowe poszycie z poltorametrowymi "tunelami" nie pozwalalo sie oderwac
mimo ze mielismy mlode nogi!

-przypialem wiec narty zjazdowe,choc nie umialem na nich jezdzic,jednak udalo mi sie oderwac od zbocza Makowskiej Gory i "przelecialem" ok. 50 m. i lagodnie sie zatrzymalem przed pryzma obornika.

-poczekalismy na halny,Kolega podczepil sie do lotni i niopacznie zwiekszyl kat natarcia,lotnia sama wzbila sie pionowo na kilka metrow i z impetem spadla na ziemie,
a rury lamaly sie jak zapalki...

"takiej pieknej katastrofy w zyciu nie widzielismy !"-zawyrokowal Kolega Jacek.

Ooo, jestem pod ogromnym wrazeniem. Zaczales bowiem latac mniej wiecej w miesiacu mojego "poczęcia", jako ze urodzilem sie 23 grudnia 74..

-rocznik 47,w owym czasie lotnie mnie pociagaly bardziej,niz Panny!

-obecnie tez...

Panie Henryku, nie dziwię się, bo to teraz już są stare panny . Wiem coś o tym (sam jestem 60+), ale z innej beczki : kto zbiera wpisowe i kiedy? Pozdrawiam Wszystkich! Pa

-technika lotniowa rozwija sie powoli,a medyczne szybciej...

-pewnego razu poprosilem w Klinice Okulistycznej o korekte mego wzroku tak,
by podobaly mi sie mocno starsze Niewiasty.

-Panienka z okienka zaproponowala mi tanszy i bardziej skuteczny sposob=wypic pol litra!
Niestety,od tragicznego wypadku Bodka Mrozka na BEKASie alkoholu nie praktykuje...

Praktyka, jak przystało na to, że rodzaju żeńskiego jest, jest (może być) zmienną. Najlepiej przyjechać na mikołajki i sprawdzić OSOBIŚCIE! Gorąco polecam! I zapraszam. Pa
P.S. Praktyk zemnie żaden.

Wszystko wskazuje na to, że będę na Mikołajkach. Mikołaj