Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Sekretny klucz Zapamiętaj mnie

TEMAT: Szkolenie lotniowe polsko - słowackie

Odp:Szkolenie lotniowe polsko - słowackie 2010/08/18 04:02 #2012096

Cos pieknego, normalnie az sam bym sie z checia rzucil na takiej lotni w tym miejscu.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Szkolenie lotniowe polsko - słowackie 2010/09/07 15:20 #2012265

  • Andrelo
  • Andrelo Avatar
  • Wylogowany
  • Czasowo zablokowany
  • Czasowo zablokowany
  • Posty: 1347
  • Oklaski: -172
  • Otrzymane podziękowania: 35
kayjero napisał:
P.s. Ja zaliczyłem gówno owcze na pierwszym dniu tak na szczęście i widać zadziałało bo dalej bez kolizji.
[/quote]
:laugh:
to miało dobry walor edukacyjny - z powodu pastwiska musieliśmy się szybko nauczyć lądować na nogach :lol:
Lataj, wnusiu, nisko i powoli
i zwalniaj na zakrętach

Finsterwalder Funfex

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Szkolenie lotniowe polsko - słowackie 2010/09/07 15:38 #2012266

  • Agi
  • Agi Avatar
  • Wylogowany
  • Sympatyk, Sponsor lotnie.pl 2016
  • Sympatyk, Sponsor lotnie.pl 2016
  • Posty: 2953
  • Oklaski: 19
  • Otrzymane podziękowania: 338
.
I w nagrodę za to ekstremalne poświęcenie się, kolega Kayjero prezesem klubu był został...
Patrz Lista Klubów , (klub nr 12) :)
(Tylko najmocniej wszystkich za nazwę sekcji przepraszam, ale nic lepszego mi nie przychodziło do głowy.) :laugh:


PS. No i tak na wszelki wypadek bardzo prosimy się z kolegami podzielić informacją, jak się skutecznie pozbyć gó..na z uprzęży???
Wskazówki typu: "Jak się obsuszy, to się obkruszy" nas nie usatysfakcjonują. ;) ;)


pzdr
Agi

Edytowany przez: Agi, w: 2010/09/08 18:10

"Dzień bez zaglądnięcia na Forum, jest dniem straconym" - Dr Flatter
"Jak jest?? Jest lotnie!!"

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Szkolenie lotniowe polsko - słowackie 2010/09/26 15:47 #2012527

Witam wszystkich.
Wiec w dniach 23-25.09 odbyła się kolejna cześć szkolenia. Na początku należy nadmienić, że niestety nasza ekipa szkoleniowa troszkę się rozbiła. Ze starej drużyny przybyły tylko z przyczyn losowych 2 osoby zamiast 4 - szkoda ale Ivan i Paweł twierdza, że da się to nadrobić. Natomiast powitaliśmy nowego uczestnika Adama.

1 dzień.
W pierwszym dniu rozpoczęliśmy szkolenie z marszu po przyjechaniu na miejsce. Przypomnienie podstawowych zasad. Trzymania lotni itp. Tak żeby każdy miał możliwość odświeżenia sobie tego co zapamiętał z poprzedniej części. Wiatr wiał silniejszy niż wcześniej w okolicach 4m/s czasami silniej-nowe doświadczenie. Miejsce ćwiczeń niedaleko stranika - można powiedzieć, że u jego pod nurza. Lotnia Zk1B. Wykonaliśmy niewiele lotów, gdyż dość późno przybyliśmy. Nasz nowy kolega Adam też ćwiczył i nawet udało mu się parę startów ale tu wolałbym żeby sam opisał swoje doświadczenia.
Wszystko szlo pięknie i nawet czuliśmy się dosyć pewnie do momentu - Maciek próbując wystartować najprawdopodobniej miał zły kont natarcia lotni (odchyliła się do tylu). Silny podmuch zabrał go do góry z miejsca, w którym stał i przewrócił przez prawe skrzydło. Maciek nie ucierpiał, natomiast kil lotni został złamany:) Po całym zajściu jeszcze chwile polataliśmy i koniec.

2 i 3 dzień
Drugiego i trzeciego dnia pojechaliśmy na pole treningowe Rajec. Wiatr robił nas w balona aż milo i czasami wyczekiwanie na dobry wiatr trwało 30min. Parę krótkich lotów na Zk1B w nowych uprzężach w pozycji leżącej i przesiadka na nowe skrzydło typu Delta(Polaris). Strach jak cholera przynajmniej u mnie. Zk1B to wielki balon/spadochron. Natomiast Polaris to pełną gębą dla mnie lotnia. Wyraźny profil skrzydła, napięta już przez sama konstrukcje. Krótsza, sztywniejsza i szybciej reaguje. Wpierw nastąpiła demonstracja lotni, lotu, zagrożenia (ta lotnia wybacza dużo mniej błędów), prędkość, sterowanie itp. Mój pierwszy lot (kilo w gaciach:)) okazał się nie najgorszy. Problemy z lodowaniem ale jakoś poszło. W kolejnych lotach było już lepiej. Starałem wyczuć się lotnie i szybkość reakcji na wydawane jej komendy :) różnica, jak się spodziewałem ogromna. Lotnia szybka, dużo żwawiej reaguje. Delikatna w sterowaniu. W porównaniu do Zk1B rekcja na np skręcanie jest błyskawiczna. Jak dla mnie całkowicie nowy sposób lądowania. Trzeba dożo więcej perfekcji i doświadczenia żeby dobrze wyszło. Na tym też fragmencie, skupiłem się później. Jak dla mnie start dużo prostszy i mniej meczący. Lotnia przecina powietrze: ) Maciek natomiast miał troszkę problemów ze startem. Nie wyczuwał, że lotnia już leci. Ostatecznie jednak i on przebił się przez ten problem. Tak samo jak ja ćwiczył obycie się ze sterowaniem i lądowaniem. Nie obyło się bez wygiętych sterownic - szybo daje się je wyprostować. Dodam jeszcze, że ostatecznie ćwiczyliśmy głównie w pozycji, w której podchodzi się do lądowania czyli stojącej oraz zmianę ustawienia rąk. Adam dalej kontynuował naukę. Dnia trzeciego widać było znaczny postęp. Udawało mu się wykonać krótkie równe loty. Pobyt jak zwykle zakończony mila kolacja w knajpie :)
Dziewiątego następnego miesiąca (09.10.2010) planowany jest tygodniowy wyjazd szkoleniowy do Włoch na krater wulkanu niedaleko Rzymu (Casteluccio nordica). Tam zamierzamy zakończyć kurs lotami na żaglu. Ukoronowaniem będzie oczywiście lot po powrocie ze Stranika:) Wybaczcie za błędy ale pisałem to z tel w podróży. Jak dopadnę komputer to poprawie.

Pozdrawiam wszystkich Lotniarzy obecnych i przyszlych:)

P.s zdjecia jak dopadne kompa to wrzuce.

Edytowany przez: kayjero, w: 2010/10/03 16:10

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Szkolenie lotniowe polsko - słowackie 2010/09/26 16:53 #2012528

  • Andrelo
  • Andrelo Avatar
  • Wylogowany
  • Czasowo zablokowany
  • Czasowo zablokowany
  • Posty: 1347
  • Oklaski: -172
  • Otrzymane podziękowania: 35
Czyli dzisiaj padało bo lataliście od czwartku? Szkoda.

Ja jadąc w czwartek miałem problem z samochodem - alternator padł bez świecącej kontrolki - ale w tym tygodniu będę starał się umówić na loty w Żilinie, może też z grupą miejscową (Rogalo Club), z którą lataliśmy poprzednio. Zaciekawiłeś mnie tym Polarisem :P

Szkolenie we Włoszech ma być w okolicach Castelluccio - tak dostałem w mailu od DeltaClub z Bratysławy.
Lataj, wnusiu, nisko i powoli
i zwalniaj na zakrętach

Finsterwalder Funfex

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Pytanie do Smyka 2010/09/28 21:29 #2012575

  • Andrelo
  • Andrelo Avatar
  • Wylogowany
  • Czasowo zablokowany
  • Czasowo zablokowany
  • Posty: 1347
  • Oklaski: -172
  • Otrzymane podziękowania: 35
Ponieważ szkolenie zmieniło się nagle na włosko-polsko-słowackie, co mi przyznam nie za bardzo pasuje, mam pytanie do organizatora czy ma jakiś pomysł na przeprowadzenie go do końca zgodnie z pierwotnym opisem?
Lataj, wnusiu, nisko i powoli
i zwalniaj na zakrętach

Finsterwalder Funfex

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Szkolenie lotniowe polsko - słowackie 2010/10/13 14:40 #2012779

  • Andrelo
  • Andrelo Avatar
  • Wylogowany
  • Czasowo zablokowany
  • Czasowo zablokowany
  • Posty: 1347
  • Oklaski: -172
  • Otrzymane podziękowania: 35
Odpowiem sam sobie - w międzyczasie powstał plan B, ponieważ 3 osoby z początkowego składu zrezygnowały z dalszej części kursu w Castellucio, kolejny etap był również na Słowacji, tym razem w okolicach Novego Mesta nad Vahou. Rewelacyjnie dopisała pogoda, gorzej wiatr, bo wiało jedynie z termiki porannej, koło południa wiatr zdychał, a po południu adiabatyka spływała z czeskiej Jaworzynki(taka wyższa góra w okolicy) i startowiska były na zawietrznej. Lataliśmy na górce ok.100m przewyższenia, loty ślizgowe ok. 1km, 1min, koledzy, którzy mają już za sobą szkolenie na poprzednim wyjeździe w pozycji pionowej i leżącej na małej górce na Polarisach i Uno teraz od początku latali na leżąco, ja na ZK-1 najpierw w pionie potem "w ležačku", no i parę krótkich startów-lądowań na małej górce na Polarisie pionowo.

Oczywiście nie obyło się bez akcesu do różnych klubów :whistle: Kolega zyskał miano Ptaka Ciernistych Krzewów, a ja Pilota-Oblatywacza, bo koniecznie chciałem przy zerowym wietrze wystartować na Zetce tam, gdzie polarisy smyrały krzaki przy lekkim wietrze, a przy zerowym tak trochę bardziej ;) . Dwa starty nieudane, trzeci by się udał :P ale wiatr zaczął wiać w plecy)

Ogólnie kurs spoko, trochę improwizacji w organizacji. Szykujemy się, że pod koniec następnego etapu polecimy ze Stranika :P

Koleedzy jak przeczytają to pewnie wrzucą jakieś filmiki i zdjęcia.

Edytowany przez: Andrelo, w: 2010/10/14 23:59
Lataj, wnusiu, nisko i powoli
i zwalniaj na zakrętach

Finsterwalder Funfex

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Szkolenie lotniowe polsko - słowackie 2010/11/18 20:21 #2013299

  • Andrelo
  • Andrelo Avatar
  • Wylogowany
  • Czasowo zablokowany
  • Czasowo zablokowany
  • Posty: 1347
  • Oklaski: -172
  • Otrzymane podziękowania: 35
Z braku filmików, dla ewentualnie zainteresowanych kursem i miejscem wrzucam film z innego kursu DeltaClubba na Hradisku koło Novego Mesta nad Vahou. Stamtąd lataliśmy podczas 3 etapu kursu.


Edytowany przez: Andrelo, w: 2010/11/18 20:23

Edytowany przez: Andrelo, w: 2010/11/18 20:35
Lataj, wnusiu, nisko i powoli
i zwalniaj na zakrętach

Finsterwalder Funfex

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Szkolenie lotniowe polsko - słowackie 2010/11/24 12:59 #2013341

Witam dla wszystkich zainteresowanych filmy z pierwszego, drugiego i trzeciego wyjazdu - www.youtube.com/user/kayjero

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: Leslawsterylnymichalo
Zasilane przez Forum Kunena