-
Piotrolot
-
Autor
-
Wylogowany
-
Pilot 100+, Sponsor lotnie.pl 2015
-
-
Posty: 4295
-
Oklaski: -258
-
Otrzymane podziękowania: 583
-
-
-
-
|
Juz dzisiaj pelna relacja z Przepieknych Udanych Miedzynarodowych Zimowych Zawodow Angerer Open z udzialem Reprezentacji Polskiej
Angerer Open 2015
To Przepiekny Dzien w moim zyciu z udzalem wlasnej Zony i polskojezycznych Alpinistow . Poczatki chmurowe , ale po paru godzinach Niebo pokazalo sie przepieknym blekitem . Slonce motywowalo do latania.
Kiedy dotarlismy do Gminy Prasting , gdzie na drodza Prastinger str rozlozono mete , witali juz nas pierwsi Organizatorzy Zimowych Zawodow . Na Zawody przybyla moja wlasna Zona Roma , polski Instruktor Lotniowy Andrzej Binkowski , Leslaw Chrusciel i jako Obserwator Zdzislaw Werkowski . Przybylo tez wielu kolegow Pilotow z Klubu Lotniowego Hochries . Nie odpuscili koledzy z Tyrolu , jak Sep Salvermoser i inni z Austrii . Glowny Organizator Maier Hias i Prezes klubu Ruhpolding Dieter Kamml zapraszal nas do kabiny Busika Instruktora szkoly lotniowej , ktory zobowiazal sie za darmo dowiezc nas na Startowisko Führmann Alm ( 900 m ) Zapakowalismy sie z Andrzejem do Busa a Leslaw wjechal juz na szczyt swoim Vanem . Po czasie z innymi kolegami rozpoczelismy podroz po scianie gory ze wzniesieniami powyzej 11 % . Kiedy zaczely sie palic opony i swat gryzl gardlo , Kierowca zrozumial ze na tym niewielki sniegu nie mamy szans . Wysiedlismy z auta a Instruktor probowal szczescia w podjezdzie poraz drugi . Bezskuteczny ponowny podjazd dobil nas , bo juz wyobrazalismy sobie scenariusz golgoty z dzwiganiem krzyza na ramieniu . Na trzeci podjazd dzielny Instruktor zdecydowal sie tylem . Bylismy zdziwieni jak sprytnie kierowca wykrecal glowe do tylu i bez zabezpieczenia kamery z calym tym Caravanem wdrapal sie po stromej lesnej drodze do celu . Bylismy zadowoleni pomimo podchodzenia dobre 500 metrow pod gore . Wyladowalismy lotnie i w Schronisku Fürmann -Alm Dieter zapisal nasze zgloszenia na zawody pobierajac wpisowe w wysokosci 5 Euro . Zabralismy lotnie na plecy z Andrzejem i pomaszerowalismy na szczyt . Tam widok oszalamiajacy w pelnym sloncu . Przewitalismy sie z Leslawem , zawodnikiem o numerze startowym Nr-1 i oznajmilismy , ze Andrzej otrzymal 14 -stke a ja pechowa 13 -stke . Pomyslalem , dobrze ze to Nie Piatek . Zabralismy sie do montazu naszych skrzydel . Nie dalo sie niezauwazyc calej lotniowej DHV Prominencji . Peter Cronniger Szef Wyszkolenia - Regina Glas Kadra Narodowa . Pomiedzy nimi Mistrzowie albo byli Mistrzowie Swiata w Lotniarstwie . A-I-R Felix Rühle - Tim Grabowski itd. Felix aby wywalczyc najlepsza pozycje , skonstruowal aerodynamiczna gondole do swojego Atosa VR . Jak wiadomo takie wynalazki maja stawiac czola szkodliwemu Oporowi aerodynamicznemu sylwetki Pilota . Bylismy cholernie ciekawi wynikow tego pomyslu . Na gorze , pomimo minusowej temperatury (-7 ) atmosfera byla Ciepla i Przyjazna. Spotkalismy sympatyczna pare Polsko-Niemiecka . Ona lata od roku Glajtem a on Wyczynowa lotnia w Delta klubie Ruchpolding . Na startowisku wrzala polszczyzna . Andrzej odkryl problem swojego profilu od skrzydla Seedwings-Vertigo . Musielismy kupowac zapasowy Pin i przycinac plastikowa koncowke profilu , aby napiac poszycie . Dzieki pomocy kolegow z Niemiec , Andrzej mogl wystartowac i zajac dobra pozycje . Drugim razem Nie oddam numeru startowego 14 kiedy moge sam wpisac sie na udzial w liscie zgloszeniowej !!!!!
Po godzinie poszly pierwsze numery startowe na specjalnie uwiazana Rampe z palet drewnianych . Skrzydla swistaly i zabrano sie ostro do fotografowania i kamerowania. Nie wydarzyla sie ani jedna sytuacja grozna . Organizator dbal o bezpieczenstwo i glosno upominal o zachowanie odstepu przy koncowkach startujacych skrzydel . Dlugo sledzilismy wzrokiem czy po przeleceniu autostrady ambitni zawodnicy dociagna do celu . Leslaw odpalil zdecydowanie i nie wiele sie zastanawial . Polecial po duzym Luku nie trzymajac kursu na Gmine Prasting . Myslalem juz z nowo poznana polska Pilotka , ze Lechu zmienia zadanie. Po chwili tracac czas wziol kurs na droge ze stolikiem sedziowskim. Po leslawie odpalil Andrzej Binkowski . Rowniez start mial dobry i od razu przeszedl do wyscigow . Andrzej latal bez instrumentow tak jak to robil legendarny czeski Pilot Tomas Suchanek . Bylem zdziwiony pozniejszym wynikiem . W koncu przyszla kolej na mnie . Wlaczylem kamere , Vario i dopiero dotarlo to do mnie ze na A2 mam tylko 300 metrow , na dlugosci 3 km . To dawlo dokladnie stosunek doskonalosci 1 : 10 . Na gore wjechal ponownie po auto Leslaw i poczulem sie od razu lepiej . Lechu dopingowal mnie do rywalizacji . Wystartowalem bez przygod i kierowalem sie na Autostrade Salzburg . Po drodze tak bardzo spodobalo mi sie przekroczenie Autostrady , ze najchetniej pozagladal bym dluzej ludziom do aut . Musialem kierowac sie w strone drogi w Prasting . Sensor predkosci od Braunigera mialem umocowany na zewnatrz linki dziobowej . Odchylalo go to bardzo na bok i pokazywal mi on Nieprawde - 44 km/h a powinienem trzymac 50 km/h . Ciagnolem sterownice chyba za szybko a Merlin , ktory przed laty trafil mete topil za szybko . Nie demontowalem pokladowej Elektrowni lampy Strobo , wiec dociazalem kil zdrowo . No coz , juz nad Autostrada wiedzialem , ze musze pozegnac sie z miejscem na Pudle . Pozostalo mi po wyladowaniu w sniegu na zboczu zachowac sie sportowo , pozostawic sprzet i reszte trasy dobiec do celu . Tak tez sie stalo . Beeec w bialy Puch - wypiecie sie z karabinka - kamera Stop - Vario -Stop odpiecie karabinka Cobra i jazda z Buta po sniegu w uprzezy z helmem na glowie . Bawilo mnie to ogromnie i sam smialem sie do siebie . Kiedy dotarlem do drogi "Operacyjni " ze Strazy Pozarnej byli przerazeni . Mialem takiego Powera , ze zaczelem biec w calym ekwipunku walac plastikowym kufrem tenaxa o asfalt . Z konca drogi jeszcze pod gore i dalej przez Mete . Podnioslem lapy do gory - okrzyk , a tu cisza ............... Pomyslalem co za Smuty na tej Mecie . Choc by sie zachowali odrobine po ludzku i pobili brawo . Zona Roma stala obrarzona i odwrocila sie tylem !!!! Jedyny Andrzej strzelil pare fot i pogratulowal . Podalem Komisji Numer startowy 13 i pokolowalem do auta na Sniadanie i ciepla Herbate . Jak sie dowiedzialem Andrzej zrobil swietny wynik na Vertigo i trafil cel bez problemu . To mnie uradowalo bo Chociaz jeden uratowal twarz polskich zawodnikow na lotniach Seedwings . Spayder i SkyRuner trafiali bez problemu centrum Mety . Najlepszy byl Moyes i przyszedl nad nasze glowy z wysokoscia ok 40 metrow . Pilot Musial zakrazyc aby wytracic wysokosc . Atosy lataly rozmaicie i nawet Felix w drugim locie Nie dolecial do Drogi . Tim Grabowski byl nie do pobicia i skasowal Pierwsze miejsce ze srednia predkoscia 85 km/h -??? Calosc Imprezy uczcilismy ponownie na Fürmann Alm wreczeniem nagrod w postaci dyplomow i butelki dobrego Bawarskiego Piwa . Sztywniaki otrzymali Butelczyny a Mieczaki butelczki i uscisk lapy z zyczeniami powodzenia na nastepnych Miedzynarodowych Zawodach w roku 2016 .
Bar polowy a z boku tasma Sedziowska
Dzielny Pilot , ktory za darmoche zawiozl wielu na Startowisko - Niech mu Bozia w Dzieciach Wynagrodzi !!!!
Pod Schroniskiem gdzie po lotach sie dzialo .......
Poznalismy sympatyczna pare , polska Pilotke Paragleita i Pilota Lotni z Ruhpolding
Personel Naziemny to Roma z Grabowskim i Zdzichu W.
Vertigo z pomaranczowyn paskiem polskiego zawidnika z Nr14
Troche palce kostnialy. Czapeczka " Operacyjna " z Kliniki ......
Paragliding rowniez probowal szczescia od Skyline
Spayder -Seedwings
Zawodnik z Nr startowym 1
Zawodnik 14 mial pecha , ale pomyslowosc polska nie zna granic
Regina Glas DHV
ICARO
Venecjanin z nowym optymalizowaniem Oporow szkodliwych swojej latajacej Gondoli
Skrzydlo Salvemosera
Andrzej Binkowski mile nas zaskoczyl . Jak Tomas Suchanek lata bez przyzadow i ma wyniki ........
Namiar na Droge w poprzeg . Andrzej Prowadzil na Vertigo , ale nagle z boku dogonil go Moyes i na mecie minimalnie wyprzedzil . Wszystko Roma nagrala na Video . Ponizej zamieszcze zdiecia z innej kamery . To byly prawdziwe wyscigi podnoszace cisnienie w zylach !!!
Dolot chyba Primosza a z lewej konkurencja na Laminarze
Regina rowniez wyladowala przed droga . Wypadlo juz tylko zachowac ducha walki i dobiec do Mety
Przyszedl czas na mnie .....
Autostrada dawala juz ostateczny kat spojrzenia na sciezke dolotowa
No tak , jak sie lata bez ustawionego predkosciomierza - masa startowa Jumbo jeta itd itp i zapomnialem o wilgotnosci Standard oraz wspolczynniku Przyspieszenia ziemskiego Spaydery daly Rade
Potem zostalo juz tylko z " Buta " i to z dobrym czasem
Bylem lekuto wypompowany
Drugie ladowanie Felixa . Mozna sie " dobrze Kupic "
Na gorze na Alm bylo najprzyjemniej
Wyniki szokujace
Tempo - Relax na rowerku Dali za Bieganie , a Nie za Latanie
Mowie do Leslawa , ze musimy zmienic lotnie ! a On powiada , ze musimy sie nauczyc ladowac
Wszyscy na pudle nawet " biegacze "
Andrzej z Konstruktorem swojego Exxtacy Felixem
Ciag Dalszy moze na stronie Bawarskiego Klubu Lotniowego Hochries . DFC-Hochries
Podsumowujac ten Dzien , to bylismy wszyscy Szczesliwi z Zawodow , Dotlenieni - Doswietleni Sloncem . Andrzej B. wreszcie po wielu latach mojego " ugniatania " doszedl do wniosku , ze zrobi takie Zimowe Zawody w Jezowie Sudeckim .
"Operacyjnym Pozarnictwa " za czuwanie nad Bezpieczenstwem Zawodow , Serdeczne Podziekowania i do zobaczyska za Rok w 2016 na Angerer Open
Sztywniaki
Mieczaki - Toples
Mieczaki z antena
Bananowcy
Moje wlasne przemyslenia moga sie roznic od innych Opinni - Gdybym mial inwestowac te okolo 10.000 Euro w lotnie Toples nowej generacji to wybral bym Konstrukcje Gerolfa Heinricha Moyes i T2 od WW . Obydwie te konstrukcje przylecialy z zapasem okolo 50 metrow nad cel . Primosz zrobil swietny czas , ale gdyby odpuszczal na predkosci rowniez przyszedl by .........
To pobudza wyobraznie na dolocie Termicznym do celu , powieksza mozliwosc penetracji terenu w poszukiwaniu pulsujacych babli . Rowniez utwierdza w przekonaniu , ze Sztywniaki to Nie " Czary Mary " i dostaja w dupe od Mieczakow . Dzwigajcie sobie Panowie ten " Wegiel " na plecach - dzwigajcie .
Pilot Szybowcowy 326 h. Prak Instr. kl 2. Mech.Osługi s-ków do 5700 kg według CZLZ-4i-1311/4/78. Pilot Motolotni Nr. 1072 (25 h) Pilot Moskito - 1 h
Delta Piotrolot
|