TEMAT: Motolotnią w październiku i listopadzie

Właściciel lotniska , Marek Nowakowski, posiada takie ustrojstwo ale nie ma chętnych na ciąganie. Będziesz w kraju to zapraszamy do Zatora.
Posdr.Lonek.

Ooo... super zdjęcia - to rozumiem. U nas wczoraj też był większy ruch niż zwykle jesienią: 3 motolotniarzy i 2 samolociarzy. Co do Profi Aerosa to latałem za krótko, aby zebrać materiał do rzetelnego porównania z "toplesami" od Keitek. Po tym pierwszym, krótkim locie Profi zrobił na mnie jak najlepsze wrażenie. To, co zwróciło moją uwagę - Profi wymaga mniejszych sił do sterowania poprzecznego niż Hazard. Zresztą Marek mówił dobrze o tym skrzydle, a on wie co mówi. Ja natomiast jestem zakochany w Hazard 12S i 15S: różnią się znacznie właściwościami, ale oba są znakomite.

Już grudzień!

Na drugim zdjęciu niezłe szlaki, podlatywałeś pod nie, pracowały?
Pozdrawiam
Tomek

Krążyłem,latałem wzdłuż. Podstawy tylko 400 - 500m AGL. Pod tymi "szlakami" były noszenia 1 - 1,5m/s, ale one nie były długie: może 10km.
Pzdr-
Artur.

Gratuluje Ci Artur grudniowego latania!Ja zabrałem sprzęt do domu i robię nowy wózek.Obecny już jest mocno rozklekotany.Dam znać jak postępy gdy tylko zrobi się trochę przyjemniej.
Pozdrawiam wszystkich.
Lonek

Lonku - budujesz nowy wózek, czy robisz remont? Napisz trochę więcej. Ja w najbliższym czasie chcę "ucywilizować" instalację radiową. Musi działać jak należy. Bo na razie, to jest najczęściej tak: odwiedzam ulubiony, ruchliwy ATZ: na dolocie "w odległości" 10 minut elegancko zgłaszam się przez radio i ... cisza. Lecę dalej, "ogarniam" wzrokowo ruch w strefie lotniska i widzę... akwarium 5-6 szybowców i ze 2 samoloty na kręgu nadlotniskowym, zgłaszam ponownie jak należy i ... cisza. Lecę dalej i wpisuję się kulturalnie po stycznej w lewy krąg. I wtedy słyszę niskim, glosem: "Aaa... to ta motolotnia, co odbiera, ale nie nadaje. Motolotnia: jeśli mnie słyszysz przejdź po drugim na wschodnią stronę i nad lasem oczekuj w holdingu." Mija 20 min: "Motolotnia: teraz twoja kolej, wykonuj z krótkiej prostej" Kochani są, bo mogliby mnie juz dawno pogonic, a nawet nie uslyszalem przykrego slowa. Ale dosc obciachu i w przyszlym sezonie radio ma byc sprawne.
Artur.

Buduję nowy , od podstaw,na profilu ,spawany.Dotychczas robiłem wózki na rurach duralowych,ale węzły skręcane, po jakimś czasie wyklepują się.Wzoruję się na wózku Echo,ale będzie kilka zmian.Ze starego wozidla, wykorzystam tylko silnik,goleń,siedzenia i niektóre budziki.
Pozdrawiam.
Lonek

Dziesiejsze "okienko" z piękną pogodą ... niewykorzystane. Zdarza się Muszę zainstalować nowy aku.
Pzdr-
Artur.

Artur, jakiego radia i anteny używasz? Zlokalizowałeś już problem z nadawaniem?
Rzeczywiście dzisiaj ładnie mogło być. Rano piękna inwersja w górach była.