TEMAT: Ni z gruszki ni z pietruszki

Jak przecinek wszystko zmienia

Moja stara piła leży teraz w piwnicy.
Moja stara piła, leży teraz w piwnicy.

fajne?

niezłe

A jednak interpunkcja jest bardzo ważna

Mosiek Goldberg przegrał sprawę o zniesławienie z Ickiem Rozenzweigiem i miał na rynku powiedzieć głośno przy świadkach, że Icek Rozenzweig nie jest żaden łobuz.
Przyszedł następnego dnia na rynek i głośno wykrzyczał: Icek Rozenzweig nie jest żaden łobuz????
No co? Ja się umawiałem na słowa, a nie na melodię!

To przykład na to, że intonacja jest również bardzo ważna.
A tak w ogóle to lepiej by było gdyby ten wątek nazywał się "Ni z gruszki ni z pietruszki" bo to jakoś tak lepiej brzmi po mojemu

Dobre, jedno i drugie!

Agi poprosze o zmiane z d. na gruszki.

To może takie coś tu się nadaje .Należy zwrócić uwagę na pilota heh

Jak pijemy?


Anorektyk - nie zagryza.
Egzorcysta - pije duszkiem.
Grabarz - pije na umór.
Higienistka - pije tylko czystą.
Ichtiolog - pije do śledzika.
Kamerzysta - pije, aż mu się film urwie.
Ksiądz - pije na amen.
Laborant - pije, aż zobaczy białe myszki.
Lekarz - pije na zdrowie!
Matematyk - pije na potęgę.
Ornitolog - pije na sępa.
Pediatra - po maluchu!
Perfekcjonista - raz, a dobrze.
Pilot - nawala się jak messerschmitt.
Syndyk - pije do upadłego.
Tenisista - pije setami.
Wampir - daje w szyję.
Wędkarz - zalewa robaka.
Członkowie Koła Gospodyń Wiejskich - piją, tańczą, haftują.

No dobra, Panowie!
Czy wiecie, że mężczyzna żeni się po raz pierwszy z braku doświadczenia, rozwodzi
z braku cierpliwości a żeni po raz drugi z braku dobrej pamięci.
Mnie utrata pamięci zajęła 16 lat. A ile niektórym z Was?

vitaminl.tv/video/354?ref=fbs

milego ogladania