TEMAT: Drabina do przewożenia lotni

Witam!
Włodek Wirski i Andrzej Włodarczyk dawno temu zrobili takie super mocowanie drabiny do relingów. Niedawno odkupiłem u Włodka drabinę i oto foto tego cudeńka Jedynie doszył mi kolega Viper, taśmy z rzepami do mocowanie
Polecam każdemu zrobić coś takiego, szybko i sprawnie gorąco polecam:)

Niezle, pomyslowe, ladnie wygladajace i tanie rozwiazanie.
A ja mysle o czyms jeszcze innym. Konkretnie chodzi mi o zastapienie drabiny czyms co moznaby wrzucic do bagaznika w kombi.
Ja mam lotnie na lotnisku, przyjezdzam wiec samochodem z kokonem i finito. Problem byl z tym co by bylo jakbym gdzies polecial, wtedy ktos musialby jechac do mnie do domu po bagaznik i po drabine i tasmy do montazu, zmontowac to i pojechac. Niestety za duzy to klopot jak na osobe przypadkowa..
Ostatnio wozilem z soba w bagazniku ten bagaznik na relingi oraz siatke z gumami i pasami (dla uszczypliwcow..chodzi o gumy tzw. ekspandory..).
Zdalo to egzamin na dystansie 50km po podlozenieu miedzy lotnie a bagaznik moich spodni i podkladki koralikowej z siedzenia, ale.. rozmyslam o czyms sesnowniejszym, jakims dzielonym na 2 czesci korytku dlugosci np 1 metra, w kytore wygodnie kladlbym lotnie, a jednoczesnie moglbym to miec w samochodzie w bagazniku nie zamontowane.
Glowna zasada ma byc taka zeby do samochodu kombi do srodka pakowac wszystko co trzeba do wozenia lotni, tak zeby przypadkowy czlowiek mogl wsiasc i jechac bez zastanawiania sie jak to najpierw zamontowac.

Jacku specjalnie dla ciebie, wielofunkcyjne koryto, model z 2003 roku, myślę że tym razem będziesz zadowolony:laugh:

ale to jest model za 500 euro, a ja szukam czegos taniego..