TEMAT: Moskitowe Awarie

Kurcze, od jakiegoś czasu zastanawiałem się dlaczego zamek w uprzęży wszyty jest w rzep. Teraz wszystko jasne

Pozdrawiam.

Szczerze mówiąc, pogłębiając się w temat, szczęka mi opadła, jak sobie poczytałem o "jakiości" Mosquito i niedoróbkach, które po latach produkcji nadal nękają ten napęd.
Spodziewałem się, że kupując nowy sprzęt od szwedzkiego producenta przynajmniej w początkowej fazie eksploatacja będzie się ograniczała do okresowych czynności serwisowych, a tu buuum - wydajesz blisko 20 kzł za sprzęt i w pierszej kolejności zaczynasz usuwać wady fabryczne, a po tym co kilka godzin jakaś awaria
Osobiście wiążę z Mosquito spore nadzieje, bo bez niego skończę na dziesięciu lotach rocznie, a Duddlebug i inne wynalazki do mnie nie przemawiają i nie umożliwiają tak swobodnego latania w termice. Nie zmienia to faktu, że to co znalazłem na forum i w necie o awaryjności Mosquito mocno mnie zaskoczyło.

Pozdrawiam Wszystkich!

Swietny temat i wart kontynuacji . Moskito jest swietnym wynalazkiem tylko polscy inzynierowie musieli by przy tym oficjalnie wspolpracowac i udoskonalac system . Wtedy chodzil by on jak zegarek . Do dzisiaj udoskonalamy w swoich domowych warsztatach i dzieki Bogu nikt nie psioczy , ze odbiegamy od warunkow Homologacji . No chyba , ze system posiada jeszcze gwarancje . Posiadamy Swietnego Pilota Testowego Jurasa i powinna nim zainteresowac sie Firma ze Szwecji , dajac mu na koszt Firmy wszystkie mozliwosci latania nawet w nocy Polarnej przy minus -30 stopni C Tylko wtedy mieli bysmy produkt z jakoscia " Q "
Ja chyba mam najdluzej ten system w piwnicy i z powodu braku czasu i dostepu do Warsztatu zlecam co nieco aby wreszcie wystartowac tym zlomem .

1. Zaczelo sie od nierownej pracy z powodu babelkow powietrza . Zlecilem wymiane Menbran . To najdluzej poszukiwany problem z kad te bable w przewodach ?

2. Montaz i przebudowa Elektro startera na Kombinowany z wyrwiraczka . Nie odpalilem silnika u Stila w warsztacie z powodu konca pracy Pana Majstra. Dodal na koniec Musi pasowac .

3. Praca i brak czasu na grzebanie - W koncu wyjazd do Szkoly i kolejna porazka . Silnik nie wkreca sie na obroty -przerywa .

4. Wreszcie zlokalizowalem bable z powodu zle zamontowanego na rzepach zbiornika plecowego . Powrot do solowego zbiornika wiszacego przy kilu .

5. Kiedy przedluzylem przewody paliwowe i testowalem opad benzyny " grawitacyjnie " okazuje sie , ze silnik chodzi ale nie daje tych 45 kg ciagu w tylek .

6. Rozbieg na 35 lat w Mieroszowie z plaskiego startowiska przy wietrze 3 km/h i " bieg po zdrowie " przy niewystarczajacym ciagu 8100 Obr / min . Efekt zlamana lopata karbonowe - cena 250 Euro

7. Posiadam juz Smiglo wnitowane po reanimacji i okazuje sie dalej , ze lopata kreci na 8100 U /min. Nie mam danych jaka kompresja powinna byc w nowym cylindrze aby od czegos zaczac . Obiecano mi to sprawdzic i otrzymam IFO . Dalej w instrukcji Obslugi Szwedzi pisza dumnie , ze ich wynalazek wkreca sie na 9000 Obr/mni przy 15 konich . To chwyt reklamowy ponizej " migdalow " !!!! W dobrym artykule z Fly & Glide 3 / 2003 pisze Autor , ze przy Maxymalnych obrotach 8500 Obr / mni decyduje sie na rozbieg . Przy 7000 Obr / mni leci sobie na predkosci Podroznej na zerku . OK - to juz punkt zaczepienia. Jakies konkretne Bazujace dane . Obroty 9000 obr /min to Tuning i specjalny tlumik rezonansowy - koszt 350 Euro - OK
Dzisiaj otrzymalem info , ze uzywajac stary tlumik jaki ja posiadam powinienem wkrecic smiglo na 8200 - 8.600 Obr / min . Kiedy bede uzywal nowy tlumik osiagne obroty 8600 do 9000 Obr / min .
A wiec raz jeszcze do serwisu kosiarek i kukniemy na zaplon i kompresje . Bez 8500 nie wychodze z warsztatu albo zutylizuje to badziewie bo na starym Moskito Andrzeja mozna cwiczyc akro a kosztowalo dwa razy mniej

8. Jeszcze jedno Info z Serwisu - Sprawdzic przejscie " S " w smigle bo to moze byc powodem nie wkrecania sie - no tak ale ja otrzymalem polowke lopaty od Helix wlasnie z tamtad gdzie kleja lopaty dla moskito . Porownujac Optycznie wyglada wszystko OK

Spyder napisał: Osobiście wiążę z Mosquito spore nadzieje, bo bez niego skończę na dziesięciu lotach rocznie, a Duddlebug i inne wynalazki do mnie nie przemawiają i nie umożliwiają tak swobodnego latania w termice.

Etam, rozpoznasz Beskid Wyspowy dla lotniarzy

Ja prawdę mówiąc zainteresowałem się lotniami po zobaczeniu gdzieś w necie Mosquito. Ale obecnie jestem na takim etapie, ze pełną bezawaryjność zapewnia jedynie takie uproszczenie sprzętu, żeby nie mogło się zepsuć nic.

pozdrawiam

Hallo Piotr,

ich habe Deinen Mosquito repariert.

Folgende Probleme habe ich beseitigt:

- Propeller auswuchten: Die Blätter haben eine Unwucht von 22 Gramm in der Blattspitze gehabt, erlaubt sind maximal 1 Gramm. Es ist sehr verwunderlich, dass bei Deinem Probelauft durch die Unwucht nichts kaputt gegangen ist.

- Ich habe Deine schon gekauften Membranen sowie das kleine Sieb getauscht und dabei noch neue Vergaserdichtungen eingebaut.

- Die Zündkerze war verbogen und nur ganz locker eingeschraubt, mußte ich erneuern. Das war vielleicht ein Transportschaden.

- Der Vergaser war vollkommen verstellt. Ich habe ihn neu eingestellt.

- Der Benzinschlauch war zu eng verlegt und hat sich bei Vollgas durch das Verdrehen des Motors in den Gummilagern abgeknickt. Dadurch hat der Motor zu wenig Sprit erhalten.

- Der Probelauf des Mosquito ergab eine Drehzahl von 8.500 U/min bis 8.600 U/min


Wenn Du noch zusätzlich einen Auspuff der neuen Generation möchtest:

Artikel-Nr. 10-5084-02 Resonanzauspuff - mit Nachschalldämpfer, höhere Leistung Euro 235,00 + Einbau 20,00 Euro

Den Auspuff habe ich vorrätig und könnte ihn Dir noch einbauen. Der Motor würde mit dem neuen Auspuff ca. 8.900 U/min drehen.




Mit freundlichen Gruessen

Ortwin Keller
Ebelstr. 29
D-35392 Giessen
Tel.: 0641-76341
Fax: 0641-76341
Internet: www.motorgurt.de
Mail Info: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Mail Bestellung: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.


Druga odpowiedz od Toniego Roth


Hallo Piotr,

ich vermute daß das neue Propellerblatt nicht exakt zu dem alten stimmt. Ich habe mit Helix gesprochen, Du kannst den Propeller zu mir senden, ich werde ihn dann zu Helix weitersenden, oder besser Du schickst den Propeller direkt zu Helix und gibst mir bescheid.



viele Grüße

Toni

gib mir bitte bescheid was Du machen willst


A wiec ; Zle uregulowany gaznik , ale to kombinowano w Serwisie Stlia i przestawiono - dalej luzna swieca ale to szkody w transporcie i kombinowanie u Stilla - uszczelki w gazniku a tak na prawde to chyba Menbrany bo przed rozwaleniem smigla motor i tak sie nie wkrecal . To tyle i zamowilem Tlumik nowej generacji . Ciekawe kiedy przydupie i jak dlugo polatam ????

Piotrolot, oni specjalnie tak podkur...ją awariami, żebyś nie latał bo jeszcze sobie coś zrobisz
Wiem co czujesz - mam samochód, który często miał więcej usterek jak wyjeżdżał z warsztatu niż jak do niego wjeżdżał.
...Schaaaade

Wlasnie odwrotnie Moje Moskito NIGDY nie bylo w profesjonalnym Warsztacie - Serwisie od Moskito . Toni Roth ma pare wynalazkow ale ogranicza sie do minimum i tu u mnie stracil Widac , ze Ortwin Keller podchodzi z sercem i z radocha zaplace Rachunek wlacznie z nowym tlumikiem rezonansowym . Wczoraj rozmawialem z Tadziem Pilarkiem o wywazaniu smigla Motolotniowego . Obojetnie czy karbon - czy Drewno nalezy wywazac kazdorazowo . Ok problemem byl gaznik . Service Keller zawsze po ruszeniu gaznika wymienia uszczelki od strony cylindra i czesci plastikowej .
Bolec zabezpieczajacy smiglo wymieniono na stosowny bo obecne obroty scinaja go i smiglo moze odmaszerowac . Miekki przezroczysty szlauf , ktory Roland uzywa z Modelarstwa , byl za ciasno osadzony i przy Maxymalnych obrotach kiedy silnik przekrecal sie na Gumowych poduszkach szlauf przeginal sie powodujac ograniczony doplyw paliwa - tak pisze Serwis


Ostatnia wiadomosc od Toniego

Hallo Piotr,

das Problem war, daß das von mir bei Helix bestellte Propellerblatt aus welchem Grund auch immer nicht zu Deinem vorhandenen passte. Ich wuchte die Blätter nicht sondern bestelle ein zu der Seriennummer passendes Blatt bei Helix nach.
Sorry, hier ist was falsch gelaufen, deßhalb der Vorschlag von mir, den Prop zu Helix zum wuchten senden.
Ich hoffe jedenfalls daß es jetzt o.k. ist , ansonsten einfach melden

viele Grüße

Toni

No to daj znać, jak się lata po wszystkich tych naprawach, a co ważniejsze, przy następnych atrakcjach, ile się nalatałeś, zanim wystąpiły!

BP

Nie no, przy takich papierach z niemieckiego serwisu (lotnicze pewnie trzymają poziom) to się nalata. Tylko dobrej jakości paliwem zalać...