Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Sekretny klucz Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: FLHPG, kto w lubuskim?

FLHPG, kto w lubuskim? 2010/04/06 13:17 #2011080

hej

mierzwi mnie okrutnie, zeby przesiazc sie z latania PPG na FLHPG.

moje latanie to glownie dystansowe, nie lubie latac nad jakims "pierdzi-dołkiem" czy byc "miszczem podwurka" (błędy ort. celowe).

http://paramotors.xcontest.org/2009/world/en/pilots/detail:cra3y

w "glajceniu" wkurzaja mnie loty pod wiatr (przy robieniu trojkata czy, ze akurat tam wlasnie tam dzis chce leciec, a na zlosc wieje z tego wlasnie kierunku), gdzie przy wietrze 3m/s (na wysokosci rękawa) w powietrzu mam jakies 20-30km/h, a deptanie po speedzie w "takich sobie" warunkach nie jest wcale bezpieczne (i przyjemne)

licze na to, ze znajde dla siebie rozwiazanie FLHPG, ktore pozwoli mi pokonanie tego ograniczenia (wystarczy mi, jezeli bede mial pod ten wiatr 3m/s gdzies okolo 40km/h).

jezeli czytuje czy pisuje tutaj osoba, ktora jest z lubuskiego i ma chec wypicia browara (oczywiscie ja stawiam) + zaznajomienia mnie z tematem (oczywiscie przed tym browarem :-) podpitego w powietrze nie wypuszcze :-) ), to prosze o odzew :-)

PS: czytalem art. na glownej stronie dotyczacy pierwszego wyboru lotni, czy do FLHPG trzymamy sie tego samego? zaznaczam, ze krecenie kominow termicznych mnie kompletnie nie interesuje - odpalam, lece z A do B, z B do C i z C do A, tak wiec IMHO przydaloby sie cos pomiedzy Aerosem a Discusem, ale tutaj chcialbym zdac sie na Wasze doswiadczenie.

Edytowany przez: cra3y, w: 2010/04/06 14:22
pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:FLHPG, kto w lubuskim? 2010/04/06 14:31 #2011081

  • Smyk
  • Smyk Avatar
  • Wylogowany
  • Pilot 100+
  • Pilot 100+
  • Habet et musca splenem
  • Posty: 1600
  • Oklaski: -5
  • Otrzymane podziękowania: 59
To najpierw musisz kurs odbyć ;) Lotniowy. Potem napęd. ;)
Ale pewnie Juras Cię objaśni dokładniej, jak tylko zerknie w ten wątek.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:FLHPG, kto w lubuskim? 2010/04/06 14:47 #2011082

czy, zeby zobaczyc, dotknac, poleciec PPG obok FLHPG (porownac osiagi z wiarem, pod wiatr) potrzebuje kursu?

eee wyluzuj poślady troszke :-)

chce niemal organoleptycznie sprawdzic czy warto.

na kurs tak, chetnie, ale musze miec 100% pewnosci, ze chce sie pozbyc szpeju PPG + skrzydla, czyli pewnosc, ze skórka jest warta wyprawki (czy zamiana jednego na drugie pozwoli osiagnac postawiony cel - poprawienie przebijania sie pod wiatr)

PS: dzieki J77RS za tel., narazie sąduje okolice, jak nie znajde, zawitam u Ciebie :-)

PPS: gdy zaznajamialem sie z PPG na pobliskim lotnisku (pokazano mi, jak rozkladac/skladac paralotnie, pozwololono mi ja postawic nad glowe, wzialem naped na plecy - WOT - ciezkie, postawilem, zobaczylem, jak koledzy startuja, popytalem o ceny, zuzycie paliwa, obsluge napedu, posluchalem o przelotach przy piwku itp), nikt nie wyganial mnie na kurs, a dzieki takim informacjom sam postanowilem, ze warto sprobowac, a przy okazji poznalem milych ludzi.
kurs PG/PPG byl, owszem, ale jak juz byly finanse na szpej, bo zaden problem zrobic kurs, a pozniej siedziec jak nielot-kiwi i wzdychac :-)

zeby zrobic "switch boat" z PPG na FLHPG musze miec absolutna pewnosc (wysprzedac sie z jednego, zeby kupic drugie), a po pojsciu w ciemno na kurs nie sadze, zebym ja mial, dowiem sie tam, jak sie tym steruje (napewno podobnie jak w motolotnii), ale nie bede mial jak porownac osiagi "łeb w łeb" z PPG + dobre skrzydlo klasy dudek nucleon (instruktor z radoscia pozyczy mi skrzydlo + naped do Zielonej Gory, zebym polatal z kolegami i sam sprawdzil? eeeeee) zeby pozniej np zdecydowac "eee nie warto" i caly kurs poszedl w piz.... ;-)

Edytowany przez: cra3y, w: 2010/04/06 15:22
pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:FLHPG, kto w lubuskim? 2010/04/06 17:54 #2011083

  • art_c
  • art_c Avatar
  • Wylogowany
  • Pilot Motolotni
  • Pilot Motolotni
  • Posty: 383
  • Oklaski: 14
  • Otrzymane podziękowania: 205
Jeśli jest tak, jak napisałeś: że nie interesuje Cię zupełnie latanie w termice, tylko silnikowe latanie po trasach - to nie potrzebujesz bezwózkowej lotni z napędem, tylko lekkiej, jednomiejscowej motolotni.
1. Nie ma powodu aby latać głową do przodu, w uprzęży, rezygnować z podwozia - startować i lądować na nogach.
Nie ma powodu, aby znosić te i inne niewygody beznapędowego lotniarstwa, jeśli nie walczysz się o każdą jednostkę doskonałości i nie zamierzasz wyłączać silnika. Może się mylę, ale w klasycznym lotniarstwie to właśnie lot bez napędu jest bezcenny i system napędowy jak Mosquito tylko uniezależnia nas od gór i wyciągarek.
A motolotnie są różne: są takie co uzyskują prędkości przelotowe 65km/h i takie co latają w trasach 180km/h. Zróżnicowane są także i ich ceny.
2. FLHPG jest dobre też dla wyszkolonych lotniarzy, co nie mają uprawnień motolotniowych. Ty na lotniach nie latasz.
3. Aby latać Mosquito to tak jak napisał Smyku, najpierw musisz wyszkolić się na lotniach i nauczyć dobrze latać. To trwa zwykle parę sezonów.

Tak więc: sam wyluzuj poślady, nie snobuj się na FLHPG, tylko jak chcesz latać po trasach, to wyszkol się na motolotniach, potem kup 15 metrowe dobre skrzydło w komplecie ze stalowym, fabrycznym wózkiem i rotaxem 503 i lataj tym 15 lat, 70 godzin rocznie - jak ja.
Pozdrawiam i namawiam j.w, ale nie odwodzę od klasycznego lotniarstwa-
A.

Edytowany przez: Artur Caban, w: 2010/04/06 18:33

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:FLHPG, kto w lubuskim? 2010/04/06 18:45 #2011084

Artur Caban napisał:

Jeśli jest tak, jak napisałeś: że nie interesuje Cię zupełnie latanie w termice, tylko silnikowe latanie po trasach - to nie potrzebujesz bezwózkowej lotni z napędem, tylko lekkiej, jednomiejscowej motolotni.


niestety - nie trafiles z 2 rzeczami

1) motolotnia to juz inne przepisy, znaki na skrzydle - dla ULCu bez roznicy, czy wazy 60kg ze skrzydlem czy 260kg
nawet taka sliczna, jak z linka ponizej
http://airboysteam.spaces.live.com/blog/cns!E947B5312D6B0929!6722.entry

od Jasia Przyjemskiego znam aspekty "posiadania" motolotni i to jest zupelnie inna bajka papierowo/przegladowo itd niz FLHPG

2) kwestia przewozenia - mosquito czy dodlebug o wiele latwiej niz ciagac na przyczepce wozek motolotni

poslady wyluzowane caly czas :-)

PS: nie mam zamiaru wywolywac batalii itp jakis niesnakow, czy to snobowac, a po prostu szukam kogos, kto lata tak w lubuskim

PS2: owszem, motolotnia to pierwsza milosc - pierwsze koty za ploty byly na motolotni, ale to nie te finanse (i przepisy) - przez to poza moimi zainteresowaniami

PS3: moze jeszcze dodam, ze gdyby tak ULC traktowal lekkie motolotnie, jak trajktuje trajki paralotniowe do 70kg, to ja sie na to pisze "obiema rencyma i nogami" - ale tak pieknie to tylko w Erze .... (i we Francji)

Edytowany przez: cra3y, w: 2010/04/06 18:54
pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:FLHPG, kto w lubuskim? 2010/04/06 20:29 #2011085

  • J77RS
  • J77RS Avatar
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Posty: 243
  • Otrzymane podziękowania: 0
tak jak już Ci mówiłem przez tel jak jestś obyty z powietrzem, a podobno jesteś ,to start na lotni z mosquito oczywiście mowa tu o szkolnym skrzydle nowego typu(target,fun,rx2,relaxitp.) to w porownaniu do startu ppg to żaden problem, to co obserwowałem raz w termiczny dzień gdzie raz wiało z\'\'lewej raz z prawej\'\' jak startowały ppg to szok-dobrze że nikomu nic sie nie stało-moj start na lotni z napędem wyglądał przy tym jak bułka z masłem:) i rzeczywiście tak było...
jeżeli sam od początku sie nauczyłeś startów na paralotni i dalej PPG i umiesz krok po kroku przysfoić wiedze i wcielić ja w praktyke w bezpiecznych i adekwatnych do umiejętności warunkach to przygoda z napedem i szkolną lotnią powinna być łatwiejsza niż sie spodziewasz.Latasz na motolotni to to samo jak FLPHG tylko lądowanie musisz precyzyjniej zrobić tu 5km/h robi różnice przy lądowaniu w motolotni 5km/h w tą czy w tą nie gra istotnej roli

..a jak chcesz sie pościgać PPG v.s FLPHG to tylko powiedz kiedy i gdzie :evil: :) z przyjemnościa podejme wyzwanie.

Edytowany przez: J77RS, w: 2010/04/06 20:45

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:FLHPG, kto w lubuskim? 2010/04/06 20:50 #2011086

hej

narazie poszukuje jeszcze innych osob, ktore lataja FLHPG w okolicy i oprocz Ciebie, spotkalem Panów "idz na kurs" (to jakby tatus w odpowiedzi na pytanie synka "Tato, moge dotknac kierownicy?" - IDZ NA KURS !!!) ;-)

ehh

najlepiej byloby, gdybym (gdybysmy) przyjechali do Ciebie, chyba, ze chcialoby Ci sie jechac np. do Powodowa (k. Wolsztyna, szkola motolotniowa "HENOR"), ale tak jak wspominalem, posąduje troszke okolice i tak czy siak odezwe sie do Ciebie :-)

PS: ciekawe czy Panowie "IDZ NA KURS" rowniez dostali taka odpowiedz, kiedy np. chcieli zapytac o cos motolotniarza, czy chociaz powiedziec "dzien dobry" :-)

PS2: to gdzie sie wyszkole, u Kogo i kiedy to temat drugorzędny, tzn. do podjęcia wtedy, kiedy przekonam sie, ze zmiana ma w moim przypadku sens.

Edytowany przez: cra3y, w: 2010/04/06 20:52
pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:FLHPG, kto w lubuskim? 2010/04/06 21:27 #2011087

  • J77RS
  • J77RS Avatar
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Posty: 243
  • Otrzymane podziękowania: 0
bardzo chetnie przyjade -HENOR masz na myśli oczywiście do Henia Orwata,nie wiem czy mnie jeszcze pamięta-troche mnie szkolił jak miałem 15 czy 16lat wtedy na dobre zaraziłem sie lataniem,startowaliśmy w okolicach Mosiny w dość trudnym terenie dla motolotni z małym lądowiskiem i zawsze uczył mnie żebym podchodził na sporej predkości do lądowania co staram sie zawsze robić-jak latasz na motolotni z takim mistrzem jak Heniu to śmiało możesz sie brać za FLPHG wątpie że coś cię zaskoczy nieprzyjemnego.

często latam nad Grodzisk WLKP i pare razy widziałem w oddali motolotnie i nigdy nie mogłem przyuważyć z kąd lub do kąd lataj a wiedziałem że musi byc coś a to z Powodowa-extra bede tam latał mam w lini prostej około 50km a jutro ma wiać wschód może sie wybiore tam drogą powietrzna,gorzej będzie z powrotem-pod wiatr:P

Edytowany przez: J77RS, w: 2010/04/06 21:56

Edytowany przez: J77RS, w: 2010/04/06 21:57

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:FLHPG, kto w lubuskim? 2010/04/06 22:16 #2011088

u Henia bywalem od czasu do czasu - mnie pewnie niepamieta, bo nas chetnych bylo wielu :-)

czasem tam bywam "z powietrza" (dookoola CTRu, zeby sie w Nowym Kramsku/Babimoscie nie narazic, chociaz mam tam drobne znajomosci :-) )
pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:FLHPG, kto w lubuskim? 2010/04/07 01:34 #2011090

Witam!
Jak się zdecydujesz na szkolenie to my jedziemy na Krym 1-16 maja. Tam się wyszkolisz i polatasz. Spokojnie możesz zabrać ze sobą sprzęt paralotniowy i napęd, połączysz na glajcie i na lotni. Przed szkoleniem można polecieć w tandemie z instruktorem. I sam zadecydujesz na 100% czy to czego szukasz w lataniu?:)
Co do prędkości to lotnia zdecydowanie jest szybsza i ma większą doskonałość. Resurs paralotni to 300h a lotni do 1000h co w podliczeniu cena godzina lotnia wychodzi korzystniej. Koszt nowej lotni, na przykład Aeros Target to 2500e a Discus od 3500e w górę, zależy od wybranych opcji. Używany Discus w idealnym stanie, można kupić gdzieś za 2300e i drożej.
Serdecznie pozdrawiam Ruslan
Lotnia Aeros Combat 13.5GT, Paralotnia NIVIUK ARTIK5
www.aeros.com.ua
www.aerospara.com
www.kievprop.com/index.html
www.youtube.com/user/RuslanBushchak/videos
www.facebook.com/ruslan.bushchak
Skype: ruslan-b,
tel. +48 503 547 987
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Strona:
  • 1
  • 2
Moderatorzy: Leslawsterylnymichalo
Zasilane przez Forum Kunena