TEMAT: Sebastian Kawa :)

Piotrolot napisał: Przeszedles wszystkie etapy szkolenia i widac , ze sie juz tym znudziles.

Drogi Piotrolocie,

jeżeli ktoś sie tu nudzi, to chyba ty, bo do twojej potrzeba zaczepienia i prowokowanie inny, już Cie nie wystarczy tylko Rusłan i Juras....

Posłuchaj:

Kocham latać i kocham góry.

Najbardziej mi sprawja frajda latać:
1) wykorzystając naturalny zjawiski do unoszenie sie.
2) w regiony wysokogórski

Stosuję rożne patenty żeby tego osiągnąc.
Na paralotnie sie boję.
Na szybkowcu nie ma aż taki kontakt z powietrzem i otaczający przestrzeń (chociaz na starość wyobrażam sobie mieć na podwórku solar-elektro-moto-szybowiec do możliwość niezaleznego ekologiczny startu).

Lotnie to jest to co mi najlepiej pozwala spełnić to co kocham.
Nie musisz sie obawiać że przestanę latać na lotnie.
Latam tyle co mogę a dużo mniej niż bym chciał.
Poza tym staram sie pomoc srodowiska lotniarstwa w taki sposob jaki umiem.
Jeżeli byś popatrzył w dowolny rankingi XC oraz na zmieniająca się liczba godzin nalotu w mojej stopce to byś był lepszy poinformowany.

W przeciwieństwie do Ciebie nie jestem fanatykiem konkretnego rodzaj statkiem powietrzny i sie nie masturbuję nowymi gadzetami do swojego ptaka
I narazie nie mam przykry doswiadczenie z srodowiskiem szybowcowem żeby takie mieć uprzedzeń jak ty.

A na koncu zastosuję cytat Rusłana który Bartek już podkreślił:

A co do mojego latania (...), to moja osobista sprawa i odwal się od mojego latania, rozumiesz?!!!

P.S.: szansa żeby kiedyś któryś z nas latał w Himalaje jest mała, ale jednak ciut większa jeżeli chodzi o latanie tam szybowcem niż lotnią, więc podziwiam, chwalę i zazdroszczę takie loty bo przecierają droga.
P.S.S.: Angelo również podziwiam, ale z inny powodow.

michalo napisał: Nie zmienia to faktu, że lotnia była tam pierwsza a dla pilota na pewno było to większe wyzwanie.
Oczywiście wyczyn Sebastiana K. również budzi u mnie wielki podziw ale nie tak wielki jak dla lotniarza, który się odważył na taki lot.

Kwestia co każdy z nas bardziej podziwia: odwaga czy umietności zdobyty przez cieżkiej wieloletnia praca?

Do odwagi czasami wystarcze odrobina szalenstwa, nudność życia codziennego lub potrzeba-sława-chwalenia-dopieszczania-swoj-wlasny-ego-wobec-innych.

Zdecydowanie bardziej doceniam wytrwałość w dążeniu do zrozumienie zjawiska metereologiczny ktory nam pozwalają bezpiecznie docierać i przebyć choć chwila w taki niesamowity otoczenia i okoliczności.

Fernando @ kompletnie mnie nie zrozumiales a do serca wzieles sobie nie to o co mi chodzilo . Podarowalem Ci pare komplementow na poczatek abys nam nie uciekal w szybownictw0 . Nie wazne jaka kasa dysponujesz . Spodziewam sie , ze stac Cie na Conkorda , ale nie w tym rzecz . Dumny jestem z Kawy , ale to temat jak Paragliding , ktory ciagle rywalizuje z lotniami . Wyrazic tylko chcialem swoj wlasny niepokoj bo coraz wiecej widze tu szybownictwa zamiast tematow o sztywnoplatach - lotniach i Nowych drogach w aerodynamice miekkiego skrzydla.
W zamian " wyrzygales " sie pod moj adres . Serdecznie ci dziekuje i przynajmniej poznalem szczegolowo twoj osobisty profil

Świetnie, tylko po co Cie ta rywalizajca i niepokoj??

Daj sobie kazdemu żyć i latać jak mu najlepiej pasuje.

Ja podziwiam i zazdroszczę niektóry wyczyny rożne latający osób niezaleznie od narodowość ani od typ statek powietrzne. Nie dlatego że coś robili jako pierwsi czy jako drudze z tej czy z tamtej narodowość, ale dlatego że udało im się przeżyć wyjąktowy chwili który dają ogromna zadowolenia życia i poczucia wolność i bliskość do natury.

Będąc na lotnie i patrząc z góre na lądujący glajty na szczycie marmolady, albo ogladający filmiki o glajciarze ktory podczas kilkudniowy rajdy pokonają po kilkaset km polegając tylko na rzeczy ktory noszą w plecaku.... to myślę sobie, kurcze też bym tak chciał robić....ale im dobrze że tak mogą, cieszę się dla nich.
Analogicznie czuję do szybowce nad Himalaje.

Odstaw na boku uprzedzeń wobec Khlaus oraz szybowcom i sprobuj wyobrazić jaki wyjątkowy uczucie musiał mieć podczas tego lotu.

Piotrolot po co ty znów tu wypisujesz !!!!!
Ja właśnie wróciłem z pogrzebu Rafała. Bardzo ciężko opisać to co czułem na pogrzebie. Z czasem pewnie dotrze do mnie że Rafała już nie ma z nami.
Po pogrzebie było spotkanie i wspólnie wspominaliśmy Rafała.
Wiele pilotów paralotniowych wiedzą że ja również latam na lotni i powiem ci że żaden nie powiedział mi złego słowa na temat lotni. A wręcz przeciwnie, byli bardzo pozytywnie nastawieni do lotniarstwa i mówili że trzeba pomagać lotniarstwu w Polsce.
A ty Piotrolocie cały czas nadajesz!!!! Może wystarczy siać ferment w naszym środowisku?

Ruslan@ odpowiem Ci twoim pytaniem - po co ty tu tak wypisujesz i wtracasz sie do dyskusji mojej z Fernando ?.Przeciez nie prosze cie o to . Wszystko sobie juz Fernando powiedzielismy i jest jasne.

Co do twojego info . z nieszczesliwego wypadku . Dodam , ze ten wypadek nikogo nic nie nauczyl i nie nauczy . Zawsze po nieszczesciach zabieral sie do akrobacji najlepszy w klubie tzw Guru i przelamywal psyche u czlonkow aeroklubu . Po paru dniach sytuacja wracala do normy !!! Pozostaje tylko nadzieja , ze paru trzezwo myslacych ze srodowiska paraglide wezmnie pod uwage szkolenie na Delta lotni albo na innym sztywnym latajacym czortestwi.

Piotrolot napisał:
Co do twojego info . z nieszczesliwego wypadku . Dodam , ze ten wypadek nikogo nic nie nauczyl i nie nauczy . Zawsze po nieszczesciach zabieral sie do akrobacji najlepszy w klubie tzw Guru i przelamywal psyche u czlonkow aeroklubu . Po paru dniach sytuacja wracala do normy !!! Pozostaje tylko nadzieja , ze paru trzezwo myslacych ze srodowiska paraglide wezmnie pod uwage szkolenie na Delta lotni albo na innym sztywnym latajacym czortestwi.

Piotrolot jak ty możesz pisać takie teksty?!!! Od razu widać że ty masz marne i na dodatek blade pojęcie o lataniu!!! I na dodatek się wypowiadasz o nauczaniu i wnioskach o wypadku!!! A pisanie trzezwo myśleniu, to już totalne przegięcie!!!

Proszę zakończyć te osobiste wycieczki i przypomnieć sobie historię tematu. KROPKA

www.sebastiankawa.pl/


Link podany wyzej przez frnandu ale dla przypomnienia podaje jeszcze raz bo wsrod tych wielu nie na temat wypowiedzi w tym topicu mogl ten link zostac przeoczony a strona zawiera wiele fajnych informacji