TEMAT: Dodatkowe szkolenie na Krymie

Witam!
Wlasnie dogaduje sie z instruktorem na Krymie, gora Klemientiewo
naszestrony.nazwa.pl/lotnie/component/op...geNo,2/key,13/hit,1/

naszestrony.nazwa.pl/lotnie/component/op...geNo,2/key,18/hit,1/

naszestrony.nazwa.pl/lotnie/component/op...geNo,3/key,25/hit,1/

Rozmawiam na temat doszkalania sie w tematach
1 zagiel
2 zagiel z termika kolo gory
3 przeloty
4 szkolenie za motolotnia

Pobyt na 2 tygodnie ceny narazie niewiem. Jak sie dogadam to wszystko napisze. Teraz jest pytanie czy sa zainteresowani zeby pojechac tam i polatac. Szkolenie to jako opcja dla tych co chca sie szkolic. Mozna pojechac na 2 tygodnie prosto tak polatac.
Pozdrawiam Ruslan

ŻEby nie było, że nie ma chętnych zgłaszam się (pierwszy?).

JEst mnóstwo przeciwności, niektóre naprawdę poważne, ale bądźmy dobrej myśli. KUpą mości PAnowie, i PAnie .

Arti_

Edytowany przez: Arti_, w: 2007/01/21 04:44

W mojej galerii mozna obejzec pare foto z wyjazdu na Krym. Miejsce naprawde ma swoja magie i jest bardzo ciekawe i naprawde warto tam pojechac zeby polatac.
co do kosztow.
Ja w zeszlym roku pojechalem sam i mniej wiecej wyszlo tak. Z Krakowa do gory Klemientiewo jest jakie 1600km. Droga jest wmiare prosta i omijasz wszystkie wielkie miasta. Podruz podzielilem na dwa etapy. Z Krakowa do Lwowa i tam przenocowalm a z Lwowa na Krym 1200km zrobilem w 11 godzin!!! Caly czas jechalem 110-130km/h. Ruch na drodze jest niewielki i jedzie sie bardzo komfortowo.
Miejsca do mieszkania
naszestrony.nazwa.pl/lotnie/component/op...geNo,4/key,47/hit,1/
Drugi wariant to domki cena za wyrko byla 40 grywien za domik. W domku 2 wyrka.
naszestrony.nazwa.pl/lotnie/component/op...geNo,5/key,52/hit,1/
naszestrony.nazwa.pl/lotnie/component/op...geNo,5/key,54/hit,1/
Na foto po lewej stronie ot baru.
Mozna sobie gotowac samemu lub kupowac w barze gotowe obiady. Mniej wiecej wychodzi kolo 30 grywien dziennie.
naszestrony.nazwa.pl/lotnie/component/op...geNo,5/key,51/hit,1/
Mozna jezdzic do miasta 10km i tam mozna kupowac sobie na bazarze wszystko co chcesz.
Paliwo jest taniej jak w Polsce i podruz wychodzi nie tak drogo. Najlepiej w kombi 3 lotnie max 4 osoby. Lub jak ktos ma bus to mozna zapakowac sie ma maxa.
Co do szkolenia to juz na miejscu mozna sie zastanowic i wybrac odpowiednia wersie. Czy wieczorkiem sie decydowac na hole z instruktorem w tendemie do nauki za moto a puzdniej samemu. A w dzien latac na zaglu i termie. Co do przelotow to tu lepiej ustalic sobie male taski i latac po nich. Bo jak sie porazlatujecie po calym Krymie to bedzie to kosztowac zeby Was prywiesc. Ale nic nie stoi na przeszkodzie. Na miejscu najlepiej kupic sobie karte sim na komurke i miec caly czas kontakt ze wszystkimi. Mile widziane radyjko i GPS. Mozemy zrobic dla siebie mini zawody trening jak pogoda na to pozwoli. Prosze pisac pytania co do wyjazdu bedzie mi latwiej wszystko zorganizowac dla wyjazdu. Co do terminu to mozna jechac tam na poczatku wiosny tam juz bedzie lato!!!
Pozdrawiam Ruslan

Hmmm...
brzmi to wszystko bardzo ciekawie...
...kto wie, kto wie?

...Tylko te 1600km - lekko przerażające...

No bardzo mnie to korci!
Tylko co ja będę robił na wiosnę? Budował hangar na lotnisku w Gierałtowiczkach k/Zatoru. Ale jak zbierzemy "kupę", to może i coś z tego wyjdzie.
Jak "kupa" będzie chciała mieć instruktora i chciała się cos podszkolić, to czemu nie.
A więc kupą mości Panowie!

Vega a moze poprowadzisz nasz trening? Zbierzemy chetnych u stalimy plan dzialan i w droge.
Ruslan

Ja już jestem wolny.
Wracam na razie do Austrii, ale od wiosny będę budował i organizował na lotnisku w Gierałtowiczkach moje Centrum Lotniczo-Lotniowe. W programie będę miał kursy specjalistyczne dla lotniarzy. Loty żaglowe, termiczne, przeloty, wyczynowe, alpejskie itp. jak również wyprawy z lotniami na nowe tereny.
A więc taka wyprawa pasuje do całości i może będzie naszą pierwszą!?
Ale tylko kupą mości Panowie i Panie!

ZDaję sobie sprawę, że dogadanie kilku ludzi mających różne zobowiązania może być trudne. TYm bardziej jak proponują sztywne terminy...
POwiem tak. Wybierając \'okienka\' pomiędzy zobowiązaniami mam mniej napięte okresy pomiędzy 24.03-15.04 (wybierając dwa z tych trzech tygodni) i 21.04-06.05. Inne terminy są... niewygodne, choć i o tych przełożeni jeszcze nie wiedzą co knuję

NIe będę ukrywał, że chciałbym zabrać żonę i syna. JEśli będą chcieli jechać WYdaje się, że to jest dobra okazja do zobaczenia fajnego miejsca, a przeżywanie bez najbliższych... już to przerabiałem...

JAk już pędzić kółka taki kawał to niech się koszty rozłożą na kilka osób, buahahahaa

POzdrawiam
Arti_

Z tych terminow mi nie pasuje zaden. Mozna zrobic to na samym poczatku wiosny. Bo z 1-10 maja bedzie Puchar Odajewa. Mam nadzieje ze w tym roku pojada polacy na ten puchar. Tymbardziej za zalozenie techo Pucharu to zawody dla poczatkujasych pilotow. Tu mozna obejzec pare ladnych foto z Odajewa.
www.hangglider.kiev.ua/gallery/ukraine03/index.html
Z Krakowa do Odajewa 500km. Jest blisko i droga bardzo prosta jak pojedziemy razem. Samemu na pierwszy raz nie polecam mozna troszeczku pobladzic.
Vega tu mozemy wystapic jako tim z Polski. Bedzie ciekawie i wesolo. Mozna wystawic nawet dwa timy. Na powazne zawody wielu z nas jeszcze musza poczekac bo najpierw trzeba sie nauczyc dobrze latac na zawodach mniejszej rangi a puzdniej juz na zawody swiatowej rangi. Na wszystko swoj czas.
Serdecznie pozdrawiam Ruslan

Edytowany przez: Ruslan Bushchak, w: 2007/01/23 06:51

Hmm, fajnie by było. Odkryłem, że w zeszłym sezonie mimo kilku życiowych "rekordów" na długość i długotrwałość lotu, mam nalatane dość mało godzinek.
Dla spokoju ducha chętnie bym się podszkolił na takim Krymie.
Wiadomo, że nie sam.

Z doświadczenia wiem, że niestety nie ma miejsca na demokrację w takich wypadkach, no i po głosowaniu na terminy ktoś musi ustalić ostateczny i zobowiązujący.

Vega, rzućże zatem jakiś termin. Może być kwiecień. Jeśli zbierzemy się wspólnie samochodem, no i ogłosi się to również wśród paralotniarzy odpowiednio wcześnie - musi być wielu chętnych. O ile pamiętam masz jakiegoś lotniowoza?


Pozdro
S.