TEMAT: Nauka latania na lotni

Lotnia pewnie się znajdzie chociaż...to już bardziej tandem by się przydał...
Jeśli chodzi o szkoły to zła wiadomość jest taka, że szkoła jest jedna i ~450km od W-wy, w Mieroszowie.
Dobra wiadomość, że jest w ogóle.
Alternatywnie szkoły poza granicami PL (CZ,SK)

Szkoły

Jest jeszcze jedna szkoła:
SZKOŁA LATANIA

Myślałem , że jednak uda się gdzieś bliżej wyszkolić. Mam problem z dojazdem.
Mam kilku przyjaciół, którzy wyszkolili się samodzielnie. BYło to w latach 80 tych.
Zastanawiam się nad tą drogą, choć chętnie posłucham za i przeciw.
Być może to, że mam niewielką ilość godzin nalotu na motolotni pomogło by zachować zdrowie i życie przy tej próbie?
No i jeszcze lotnia na taką masę...
Bardzo Was proszę o radę.

Pozdrawiam

Nie rozumiem Twoich problemów z dojazdem i tych wątpliwości odnośnie szkolenia.
Ja jeździłem PKPem kilkanaście razy do Wałbrzycha i stamtąd do Mieroszowa lokalną komunikacją. Tylko raz lub dwa pojechałem z kimś autem(w ciągu 2.5 roku). Nie wiem gdzie mieszkasz(zdaje się na Mazowszu?), ale do pociągu zapewne da się jakoś dotrzeć.
Zalety wyszkolenia się w szkole powinny być dla Ciebie oczywiste, przede wszystkim - to, że wyszkolisz się w sposób bezpieczny i będziesz "legalny" mając licencję czy ŚK a na czas szkolenia dostaniesz również lotnię.

Cos slyszalem, ze najbliżej Mazowsza lata z tandemem Dariusz Perenc (nie pamietam ksywki na forum) - chyba Pińczów, Łęki Kościelne czy Leszno?
Nie wiem czy tez nie szkoli w wersji wyciagarkowej.