TEMAT: KUBEŁ, SZMATA...

Witam,
Czytuję forum lotniowe już od dłuższego czasu ale nie odzywałem się do tej pory.
Widzę zmiany zachodzące na stronie i jedne mnie cieszą inne zaś...warte są małego komentaża. Zauważyłem że o ile strona jako całośc, ma swojego gospodarza to poszczególne wątki stają się areną prywatnych rozgrywek a tak nie powinno byc!!
Mam wrażenie że koledzy forumowicze nie wiedzą o tym, że osoba która zakłada nowy wątek staje się jego gospodarzem. Oczywiście wszyscy są wtedy zaproszeni do dyskusji ale trzeba to traktowac jak zaproszenie do domu GOSPODARZA , nie wypada robic KUPY zaraz za progiem (partrz wątek o zmianie skrzydła)bo próba obrócenia tego w żart wypada żałośnie ("Fajnie było sie z Tobą troche podroczyć"). No a co robią inni? Roznoszą ten szajs (najczęściej niechcący) po całym wątku albo zdejmują gacie i idąc za przykładem walą kloca by pognębic GOSPODARZA wątku.
Na szczęście można to bardzo szybko NAPRAWIC !! Wystarczy KUBEŁ I SZMATA!! Trzeba WRÓCIC tam gdzie sie napaskudziło i POSPRZĄTAC. Jeśli wpis był nie na temat albo nosił on jawne bądź ukryte szyderstwa, pomówienia i inne, wypada taki wpis USUNĄC.Napaskudzic zdaża sie każdemu, ale trzeba wrócic i POSPRZĄTAC .
Idealnie by było gdyby zakładający wątek stawał się formalnie jego gospodarzem-administratorem. Jestem pewien że dyskusja weszła by wtedy na zupełnie inny poziom. Gospodarz pilnowałby swojego ogródka, podlewał i wyrywał "chwasty" z pożytkiem dla wszystkich.
Elwood

ELU- wnioskuje , ze chyba jestes kobieta i drazni Cie meska twarda dyskusja na Forum . Tu nikt nie robi " Kupy " pod drzwiami gospodaza watku lecz ostro wymieniamy poglady aby nas Pilotow lotniowych wiecej przybywalo a nie ubywalo przez polamania czy pogrzeby !
Czasami przynudzamy ciagle tym samym ale zawsze znajdzie sie ktos kto wyprostuje temat . Z Lotniczym Pozdrowieniem

Elwood:

...Widzę zmiany zachodzące na stronie i jedne mnie cieszą inne zaś...warte są małego komentarza...
...nie wypada robic KUPY zaraz za progiem...

Hmmm... u nas jak w prawdziwym życiu... - jest kilka grup:
1. najliczniejsza (na szczęście!!!) grupa tych, którzy z zasady i przekonania trzymają odpowiedni poziom i którym nawet do głowy nie przyjdzie, aby wykonywać jakieś "czynności akustyczno-zapachowe"
2. Grupa tych, którym czasami zdarza się popierdywać...
3. Grupa tych, którzy pierdzą na okrągło i we wszystkich tonacjach...
4. Grupa tych, którzy niestety potrafią się ze...rać, a nawet (o zgrozo) obrzucić g... innych.
W takich przypadkach sprzątamy szybko i bezlitośnie.
Ale tu jest jedna sprawa, o której sr...jący często zapominają... - nawet po szybkim i dokładnym posprzątaniu smród pozostaje i bywa bardzo, bardzo trwały.


pozdrawiam i aby do wiosny


PS. Jeżeli kogoś zbulwersowałam moją nadmierną "obrazowością", to proszę o wybaczenie