Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Sekretny klucz Zapamiętaj mnie

TEMAT: Witajcie

Odp: Witajcie 2012/08/31 19:29 #5840

Szczerze mówiąc, drodzy Panowie, można tu zauważyć spore tendencje do radykalizmu i naginania rzeczywistości. Czytając wątki w temacie "paralotnie są niebezpieczne" wielokrotnie mi szczęka opadała. Wydaje mi się, że nie tędy droga.
Prawda wygląda tak, że 2 lata szkołą się piloci mysliwców wojskowych, a to jednak, przy całym szacunku do naszy ulubionych lotni, odrobinę bardziej wymagające statki powietrzne.
Znajomy z Wiednia szkolił się w 2009, zdobycie uprawnień zajęło mu 3 tygodnie, bo rozłożył to na 2 wyjazdy, a w roku 2011 facet miał już nalot rzędu 250 godzin. I raczej nikt mi nie wmówi, że ktoś, kto po tym samym czacie nadal biega po gòrce szkoleniowej i ma wylatane godzin 20 czerpie z tego jakieś korzyści i że wynika z tego jakakolwiek dodatkowa jakość.
Oczywistoscią jest, że nasze położenie geograficzne ma spory wpływ na rzeczywistość szkolenia w Polsce i nie można zwalać wszystkiego na złą organizacje. Ale to jedynie wytłumaczenie stanu rzeczy, które nie zmienia obiektywnych faktów.

RUSŁAN - wielkie dzięki za głos rozsądku na tym forum.
PG-pilot
PL (G)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp: Witajcie 2012/08/31 19:45 #5841

Spoko jak bedzie potrzebna jakaś infa na temat lotniarstwa to chętnie podziele się tym co wiem i umiem.
Pozdrawiam Ruslan
P.S. latajcie dużo i bezpiecznie :)
Lotnia Aeros Combat 13.5GT, Paralotnia NIVIUK ARTIK5
www.aeros.com.ua
www.aerospara.com
www.kievprop.com/index.html
www.youtube.com/user/RuslanBushchak/videos
www.facebook.com/ruslan.bushchak
Skype: ruslan-b,
tel. +48 503 547 987
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp: Witajcie 2012/08/31 21:03 #5845

  • Andrelo
  • Andrelo Avatar
  • Wylogowany
  • Czasowo zablokowany
  • Czasowo zablokowany
  • Posty: 1347
  • Oklaski: -172
  • Otrzymane podziękowania: 35

Spyder napisał: Znajomy z Wiednia szkolił się w 2009, zdobycie uprawnień zajęło mu 3 tygodnie, bo rozłożył to na 2 wyjazdy, a w roku 2011 facet miał już nalot rzędu 250 godzin. I raczej nikt mi nie wmówi, że ktoś, kto po tym samym czacie nadal biega po gòrce szkoleniowej i ma wylatane godzin 20 czerpie z tego jakieś korzyści i że wynika z tego jakakolwiek dodatkowa jakość.

Proponuję rozróżnić dni lotne od wyjazdowych, a te od "czasu szkolenia". W naszych warunkach, nawet przy górkach na różne kierunki dobrze jest przyjąć, że dni wyjazdowych jest dwa razy więcej niż lotnych.
Ja na 18 dni wyjazdowych miałem lotnych 15, szkolenia, na których byłem polecam, szczególnie te prowadzone na wielu różnych startowiskach i lądowiskach. Jak się człowiek na szkoleniu przyzwyczai do stromizn, przecinek, niskich krzaczków robiących za drzewa pod startem, lądowisk o różnym nachyleniu i przy zróżnicowanej pogodzie (siła wiatru do 5m/s +ciut ;) lekkie odchyłki) to ma odstresowaną psychę do późniejszego latania.

Roland napisał:

nie_lot napisał: Po latach szkolenia w Mieroszowie mogę powiedzieć, że nasze szkolenie krajowe jest długie, drogie i do d...y
...
a na dzień dzisiejszy mogę stwierdzić, że NIE MAMY w Polsce szkoły (instruktora) lotniowej, która daje szansę zdania egzaminu w czasie krótszym niż 4-5 lat o kosztach nie wspomnę.


Źle stwierdzasz, ja w Mieroszowie wraz z dwoma kolegami ukończyłem szkolenie w 2 lata (czas do uzyskania ŚK).

Roland, masz 50km do Mieroszowa, to dla Spydera żadne porównanie.

@nie_lot: to w takim razie kiedy było to kilka lat w Mieroszowie?
Lataj, wnusiu, nisko i powoli
i zwalniaj na zakrętach

Finsterwalder Funfex

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez Andrelo.

Odp: Witajcie 2012/08/31 21:28 #5848

  • Piotrolot
  • Piotrolot Avatar
  • Wylogowany
  • Pilot 100+, Sponsor lotnie.pl 2015
  • Pilot 100+, Sponsor lotnie.pl 2015
  • Posty: 4295
  • Oklaski: -258
  • Otrzymane podziękowania: 583
Oczywiscie " kazdy ma swoje zdanie " i slyszalem , ze szkolenie na Ukrainie jest do d..y . Wlasnie do d..y mnie wscieka bo co to oznacza ????
To obrarzanie Szkoly Polskiej i Certyfikatu Made in Poland. Zapytam inaczej , czy do d..y jest szkolenie w Pinczowie ??? To tez Szkola Polska ????
Roland pisze prawde . W Bundes zamyka sie szkolenie wlacznie z wyciagarka w ciagu dwoch lat z przedstawieniem do egzaminu .
Ruslan pisze " Ale widocznie to taki Program . Ja sie nie znam . Staram sie latac " - no to lataj i nie zaczepiaj bo jak piszesz - " nie znasz sie na tym" .
Co do watku Paralotnia jest niebezpieczna - to Spayder @ przypomne Ci , ze to forum Lotniowe a nie Spadolotowe. Tu sie trzezwo patrzy na sprzet a nie mydli oczu.
Co do Szkol w Austrii - Polecam . To szkolenie w Alpach i nie ma tam problemu w lataniu wysokogorskim . Aby do tego dorosnac rowniez przechodzimy przez Osla Laczke - Wyciagarke i Hol za UL . To szkolenie zamyka sie przecietnie w dwa sezony Lotniowe jak nie leje letni monsun . No Spayder men moze byc troche szybszy :woohoo: Wiec gdybajmy dalej a na dzisiaj otrzymalem smutna wiadomosc dla Lotniarzy w Polsce , ze Pan Dyrektor Parku Narodowego Karkonosze nie zyczy sobie latania lotnia ani z Kopy a tym bardziej ze Sniezki . Na Sniezce stwierdzil mikroorganizmy a na Kopie lotnia jest nie porzadana. Karkonoska Parafia Spadolotowa moze dalej korzystac ze startowiska Kopa . Pytam Was Lotniarze , jaka roznica jest pomiedzy bezpieczenstwem latania na Kopie Lotnia i Paraglajtem . O mikroorganizmach nie wspomne . :woohoo: Samowola Dyrekcji to dwadziescia lat za murzynami -
Pozdrowka
Pilot Szybowcowy 326 h. Prak Instr. kl 2. Mech.Osługi s-ków do 5700 kg według CZLZ-4i-1311/4/78. Pilot Motolotni Nr. 1072 (25 h) Pilot Moskito - 1 h

Delta Piotrolot

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez Piotrolot.

Odp: Witajcie 2012/08/31 21:43 #5850

  • Andrelo
  • Andrelo Avatar
  • Wylogowany
  • Czasowo zablokowany
  • Czasowo zablokowany
  • Posty: 1347
  • Oklaski: -172
  • Otrzymane podziękowania: 35
Na stronie KPN nic o lotniach nie ma.
Lataj, wnusiu, nisko i powoli
i zwalniaj na zakrętach

Finsterwalder Funfex

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp: Witajcie 2012/08/31 22:30 #5851

Piotrolot daruj sobie, lepiej wyluzuj sobie, tak będzie lepiej.
Co do Krymu.
Na Krymie są idealne warunki do szkolenia podstawowego. W tym miejscu można organizować jak najbardziej szkolenie podstawowe i szkolenie termiczno żaglowe. Jak w każdym miejscu, tak i na Krymie są zady i walety, tego nie da się ukryć. Trzeba się dostosować do tych warunków, jakie panują w tym miejscu.
Pińczów - mogę spokojnie powiedzieć że jak dla mnie, to Pińczów jest miejscem odrodzenia lotniarstwa w Polsce. A miejscem poczęcia było w Kielcach a dokładnie na lotnisku w Masłowie. Mój ukochany instruktor Grzesiek Cedro otworzył przede mną drzwi w nowy wymiar, wymiar latania na lotni. Bardzo mu za to dziękuję. :)
Z całym szacunkiem dla Mieroszowa i innych miejsc w Polsce, ale jak dla mnie to ekipa w Pińczowie mocno popchnęła nas do przodu. Pińczów dał nam nowy wiatr w żagle. Dla wiele pilotów lotniowych w Polsce, jest to kolejny krok do przodu w ich rozwoju jako pilotów lotniowy. Bardzo dziękuję Aeroklubowi w Pińczowie i ludzi co tam mocno się angażują, za ich ogromny wkład lotniarstwo w Polsce :)
Panowie przestań my w końcu pisać brednie i obrażać sie nawzajem. Ta droga wiedzie do nikąd. Lepiej pomagajmy sobie na wzajem i to będzie właściwa droga dla nas wszystkich.
Serdecznie pozdrawiam Ruslan
Lotnia Aeros Combat 13.5GT, Paralotnia NIVIUK ARTIK5
www.aeros.com.ua
www.aerospara.com
www.kievprop.com/index.html
www.youtube.com/user/RuslanBushchak/videos
www.facebook.com/ruslan.bushchak
Skype: ruslan-b,
tel. +48 503 547 987
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp: Witajcie 2012/09/01 07:12 #5853

@spyder

Jakiś czas temu pytałeś o możliwość uzyskania polskiego ŚK na podstawie zagranicznego. Przewałkowalem ten temat w ULC. Są dwa przypadki - uprawnienia z krajów unii europejskiej i z poza jej granic. Pierwszy przypadek jest oczywisty - nie ma sensu zmieniać papierów na polskie bo i tak możesz latać w kraju na podstawie twoich uprawnień. Sprawa się conieco komplikuje jeżeli masz licencję poza unijną jednak nie jest to przegrany temat. Teoretycznie można przepisać każda licencję wydaną przez uprawnioną do tego organizację na polską ponieważ jest ustawa która to reguluje ale nie ma dotychczas rozporządzenia ministra komunikacji więc ta droga jest zablokowana. Zawsze jednak można zgłosić się do ULC o tymczasowe (roczne) wydanie zezwolenia na terenie Polski i UE. ULC weryfikuje legalność twoich papierów i wydaje co trzeba za stosowną opłatą. Ile trwa taki proces niestety nie wiem.
Pozdrawiam !
Umiejętność latania samolotami:
Boeing 737 800-series
Airbus 319, 320
Embraer 175

Jak dotychczas niepokonany na zawodowych ringach bokserskich.
Podziękowali: Spyder

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp: Witajcie 2012/09/01 07:37 #5854

pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez dane_usuniete.

Odp: Witajcie 2012/09/01 13:19 #5859

Myślałem dotychczas, że lotniarz to ktoś, kto lata na lotni. Tymczasem okazuje się, że lotniarz to ktoś, kto obrzuca łajnem wszystko, co nie jest lotnią, ciekawa interpretacja.

@5159 - dzięki za info. Wymianę uprawnień determinuje głownie możliwość latania z napędem typu Moquito bez dalszych zabiegów administracyjnych, a to znów jest z mojego punktu widzenia warunkiem uprawiania tego sportu w naszych realiach. Osobiście uważam, że minimalny nalot roczny to jakieś 50 h, żeby czuć się w miarę pewnie. A to zaś w naszej okolicy nie jest łatwe do osiągnięcia bez autonomicznej możliwości startu z płaskiego.

@Roland - wyczerpanie fizyczne, o którym piszesz jest w dużej mierze wynikiem targania lotni pod górę, co oczywiście wpływa pozytywnie na kondycję, ale nie poprawi koncentracji ani techniki pilotażu. Eliminując ten aspekt szkolenia, eliminuje się rownież cześć zmęczenia i umożliwia tym samym wykonanie wieksżej ilości lotów w tym samym czasie. Nad kondycją łatwiej i tanie popracować na siłowni czy biegając po pobliskim parku.

Prawda leży pewnie, jak zwykle, gdzieś po środku. bagatelizowanie tematu i traktowanie tego jak nauki jazdy na rowerze to droga prowadząca wprost do nieszczęścia. Jednak mistyfikacja całej sprawy i utrudnianie sobie życia to rownież błąd, co dowodzą liczne przypadki ludzi, którzy rezygnują w trakcie szkolenia, często niesłusznie wysmiewani. W życiu różnie bywa, i nie zawsze jest wesoło.
Jak już pisałem, jestem związany ze światem lotniczym od wieku dziecięcego, wylatalem ok. 150 h na glajtach, tyle samo na szybowcach, psim swędem kilkadziesiąt godzin samolotami silnikowymi i, w międzyczasie, kilkanaście na motolotni jako PIC. Sprawa nie jest mi więc zupełnie obca, i z tego powodu tez nikt mi nie wmówi, że szkolenie lotniowe musi trwać 2 - 5 lat i inaczej się nie da, bo to fuszerka będzie.

Opiszę Wam wszystko po powrocie z Zillertal.

Miłego weekendu!
PS: wybiera się ktoś z okolic na piknik lotniczy do Krakowa? Ja na pewno jutro będę. Dziś niestety leje.
PG-pilot
PL (G)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez Spyder. Powód: Błąd literowy

Odp: Witajcie 2012/09/01 15:24 #5861

  • Piotrolot
  • Piotrolot Avatar
  • Wylogowany
  • Pilot 100+, Sponsor lotnie.pl 2015
  • Pilot 100+, Sponsor lotnie.pl 2015
  • Posty: 4295
  • Oklaski: -258
  • Otrzymane podziękowania: 583
Spayder@ paragliding - moze za czesto ladowales swoim materacem w lajnie i poprostu widzisz je wszedzie.
Ja nie widze w wypowiedziach kolegow nic obrazliwego . My lotniarze daskutujemy rzeczowo a nie mydlimy sobie oczu , ze latanie textylne to zbieranie fiolkow.
Z Twojego dorobku lotniczego widac , ze jestes " SURFEREM " i do konca nie wiesz na czym i gdzie bys chcial latac. Latanie lotnia to ciezki kawalek chleba i jak zawsze kazdemu paraglajterowi podobaja sie sztywnoplaty. Czesto to slysze w niezrealizowanych marzeniach tej grupy . Zastanow sie dobrze bo lotnia wazy przecietnie 35 kilo a materac polowe.
Szkola w Zillertalu tez Ci nie pomoze dzwigac tego aluminiowego zlomu na oslej laczce. Do lotu wysokiego na Arbiskopf w Hippach bedziesz musial placic za kazdym razem Taxi na wjazd. Ze swoim materacem mozesz wszedzie wejsc z buta i swobodnie powiekszac swoj czarujacy nalot 150 godzin. Po co ci mieszac w srodowisku lotniowym ? Lataj na wstecznym i " Mysl dalej , ze lotniarz to ktos kto lata na lotni " Do zobaczyska w Zillertal. :huh:






Pilot Szybowcowy 326 h. Prak Instr. kl 2. Mech.Osługi s-ków do 5700 kg według CZLZ-4i-1311/4/78. Pilot Motolotni Nr. 1072 (25 h) Pilot Moskito - 1 h

Delta Piotrolot
Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez Piotrolot.
Moderatorzy: Leslawsterylnymichalo
Zasilane przez Forum Kunena