TEMAT: ELEKTRO-LOTNIA

ELEKTRO LOTNIA ..
Kilka fotek z wakacyjnych udanych prób lotni z napędem elektrycznym,może bardziej 'dopalacz ',praca silnika max 3 minuty ale działa ....Konstruktor i wykonawca Zdzisław Werkowoski a oblatywacz Andrzej B/. www.aeromania.com.pl Miejsce Szybowisko Mieroszów 2013-07-05.
Bardzo zaawansowane próby też trwają w " tajnym laboratorium Brazila"w Wałbrzychu ( fotek brak "oficialny" zakaz publikacji !! )
Na fotach;przygotowania do pierwszego startu i odpalenia "dopalacza" w powietrzu .
.....-Zapewne pierwsze w Polsce udane próby elektrycznego zespołu napędowego do lotni.
Konstruktor Zdzisław Werkowowski obiecał więcej fachowych informacji
zapytania info : Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Temat elektro napędu staje się coraz to bardziej popularny.

Ale super! Niezwykle oryginalne i eleganckie rozwiązanie.
Artur.

Andreas napisał: Na fotach;przygotowania do pierwszego startu i odpalenia "dopalacza" w powietrzu .
.....-Zapewne pierwsze w Polsce udane próby elektrycznego zespołu napędowego do lotni.
Konstruktor Zdzisław Werkowowski obiecał więcej fachowych informacji
zapytania info : Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Jak spotkałem Zdzisława w Mieroszowie (na kawce i kanapce w sklepie ) to tak z zapałem opowiadał o tym dopalaczu, że nie mogłem się doczekać kiedy to pokaże.

Jakie wznoszenie można uzyskać na tym dopalaczu? (w sensie jakie przewyższenie musi mieć górka, żeby dało się wystartować?)

Swietne zabawki ciagle drogie i wciagajace elektrykow z kasa albo wlascicieli firm ktorzy chca " isc na reke " ekologom . Drogie baterie maja swoja okreslona zywotnosc . Ja zdecydowalem sie na klasyke i chce moim Moskito latac z Monachium do Wloch przez Grzebien alpejski tak jak lata moj kolega z tego samego kursu i to juz za 1000 Euro . Elektryczne Moskito jest o wiele drozsze ale wladza blogoslawi drogi postep techniczny dla dobra rowoju przedsiebiorczosci i obiecuje ulgi oraz latanie bez licencji . Na Moskito benzynowe nalozono niesprawiedliwe trudnosci jak cena teorii 500 Euro i wylatanie 30-tu ladowan . Do szkoly jade w jedna strone 100 km i nie zawsze pogoda pozwala na latanie bo wiatr dla instruktora jest za duzy ????? W niedziele zaliczylem taka jazde i poznalem latajacego lotniarza ktory kupil lekki elektryczny Treicke od Rumera komplet za 18 000 Euro
Wiec mial bym za to trzy Treicki urzywane na Rotaxie albo jeden uzywany i Nowego Rotaxa . Teraz moj nowo poznany kolega troche zaluje ale latac bedzie . Niech wiec Panowie elektrycy laduja sie dalej z gniazdka na ta jedna szanse wjazdu na 600 m . Ja tam wole dlugie bzykanie po pare godzin tak jak to robi Roland

Fajne rozwiązanie to zamocowanie na kilu.Nie trzeba tego na kokonie targać za sobą.
Elektryczny wiadomo dużo ciszej(na minus kosmiczna cena).Spalinówa jak dla mnie miazga .Albo latam i się relaksuje albo jestem w pracy i tam mam hałas 90 decybeli. Choć sądzę ,że za tym silnikiem spalinowym to do 100 dochodzi.
Ogólnie fajnie ,że coś się w Polsce dzieje w tym kierunku.Oby dalej do przodu.

Hałas: nie jest tak źle jak się powszechnie uważa ze spalinowym Mosquito.

pozdrawiam

Witam ,jak tam dalsze działania ?

Roland napisał: Pojawiło się już kilka elektrycznych napędów lotniowych ale spośród nich tylko E-Lift moim zdaniem jest pratycznym sprzętem a nie tylko prototypem, czy też demonstratorem że elektryczny napęd jest możliwy, a to głównie dlatego, że jedynie on daje wznoszenie porównywalne ze spalinowym Mosquito (1.3 - 2 m/s zależnie od lotni)
Roland

E-lift jest już dostępny dla śmiertelników.
Cena nowego napędu z baterią 24Ah (57.8V) i uprzężą to 9 tys. €
Używany, po lotach testowych można kupić za 4 tys. £
E-lift ma już porządne składane śmigło i nie bzyczy tak przeraźliwie jak E-help.

Osiągi:
(skrzydło ATOS VR/VQ, pilot 70kg, poziom startu 400 MSL):
max prędkość wznoszenia: 2,5m/s
Osiągi rosną wraz ze wzrostem pojemności akumulatora:
24 Ah: max wysokość - 750m lub 27min w locie poziomym; masa napędu z akumulatorem=11kg (całość z uprzężą 20kg)
31 Ah: max wysokość - 950m lub 35min w locie poziomym; masa napędu z akumulatorem=14kg
40 Ah: max wysokość - 1250m lub 45min w locie poziomym; masa napędu z akumulatorem=17kg
53 Ah: max wysokość - 1600m lub 60min w locie poziomym; masa napędu z akumulatorem=19kg

Moim zdaniem to nie tylko względy ekologiczne, ale także praktyczne spowodują wzrost popularności tego napędu.
Poza niższym poziomem hałasu, to przede wszystkim wyższa niezawodność i łatwiejsza eksploatacja. Włączenie i wyłączenie w locie przy pomocy "guziczka"
Co prawda zasięg nadal mały, cena jeszcze zbyt wysoka. Jednak w spaliniakach nie da się już zbyt wiele zmodyfikować, a technologia elektryczna stale się rozwija, a szczególnie źródła zasilania.
W modelarstwie i bezzałogowcach silniki spalinowe zostały już niemal wyparte przez elektryczne. Tylko patrzeć jak spotka to mikroloty

Prezentacja urządzenia (przedstawiciel producenta: Eduard van de Kraats)


Próbka możliwości w locie:

-co prawda,nie elektryczny,ale stope pod kilem,POPKOLOT...



www.samolotypolskie.pl/uploads/Products/...opko_Popkolot_01.jpg