Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Sekretny klucz Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: Boże Ciało - dzień, w który się nie lata

Boże Ciało - dzień, w który się nie lata 2009/06/11 21:50 #2008657

  • Smyk
  • Smyk Avatar Autor
  • Wylogowany
  • Pilot 100+
  • Pilot 100+
  • Habet et musca splenem
  • Posty: 1600
  • Oklaski: -5
  • Otrzymane podziękowania: 59
Boże Ciało. Dzień w którym się nie lata. Tradycja nie wiadomo skąd pochodzi. Przesąd? Zabobon?

10 lat temu odbyłem swój pierwszy lot na lotni. Właśnie w Boże Ciało. Może niekoniecznie było 11 czerwca... Ale to było dokładnie w to święto.

Dla tamtej lotni to był ostatni lot, dla mnie na szczęście pierwszy.

Od tamtej pory w ten dzień tylko patrzę lub pomagam.

Jest to dobra okazja oderwać się od pogoni za zyskiem. Bo zysk niekoniecznie jest mierzony w pieniądzach, widać to w nas, lotniarzach - jeśli nie spodziewamy się zysku, nie chcemy jechać. Pogoda się nie zapowiada - zysk się nie zapowiada. Zysk w postaci latania. Tak się kapitalistyczne reguły walki przenoszą w romantyczne hobby. Coraz mniej z nas po prostu chce posiedzieć na lotnisku, powdychać zapach trawy i popatrzeć w niebo. Przyjeżdżamy po swój zysk i odjeżdżamy. Minimalizujemy też koszty - nasz cenny czas.
Czy czegoś przez to nie tracimy?

Oto mini-reportaż: Boże Ciało w gościnie u szybowników


Edytowany przez: smyk, w: 2009/06/11 21:51

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Boże Ciało - dzień, w który się nie lata 2009/06/11 21:52 #2008658

  • Smyk
  • Smyk Avatar Autor
  • Wylogowany
  • Pilot 100+
  • Pilot 100+
  • Habet et musca splenem
  • Posty: 1600
  • Oklaski: -5
  • Otrzymane podziękowania: 59
W gościnie u szybowników cd...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Boże Ciało - dzień, w który się nie lata 2009/06/11 21:53 #2008659

  • Smyk
  • Smyk Avatar Autor
  • Wylogowany
  • Pilot 100+
  • Pilot 100+
  • Habet et musca splenem
  • Posty: 1600
  • Oklaski: -5
  • Otrzymane podziękowania: 59
W gościnie u szybowników, cd2...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Boże Ciało - dzień, w który się nie lata 2009/06/11 21:55 #2008660

  • Smyk
  • Smyk Avatar Autor
  • Wylogowany
  • Pilot 100+
  • Pilot 100+
  • Habet et musca splenem
  • Posty: 1600
  • Oklaski: -5
  • Otrzymane podziękowania: 59
W gościnie u szybowników cd3...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Boże Ciało - dzień, w który się nie lata 2009/06/11 21:56 #2008661

  • Smyk
  • Smyk Avatar Autor
  • Wylogowany
  • Pilot 100+
  • Pilot 100+
  • Habet et musca splenem
  • Posty: 1600
  • Oklaski: -5
  • Otrzymane podziękowania: 59
W gościnie u szybowników cd4...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Boże Ciało - dzień, w który się nie lata 2009/06/11 21:57 #2008662

  • Smyk
  • Smyk Avatar Autor
  • Wylogowany
  • Pilot 100+
  • Pilot 100+
  • Habet et musca splenem
  • Posty: 1600
  • Oklaski: -5
  • Otrzymane podziękowania: 59
W gościnie u szybowników - tak wygląda wyciągarka. W tle szybowiec o dziwnej konstrukcji wisi i czeka na swój czas...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Boże Ciało - dzień, w który się nie lata 2009/06/12 13:34 #2008666

Heh...super popatrzec i powspominac...Na Puchaczu sie wyszkolilem a na Juniorze hoho...tez juz pare godzin...Fajna relacja, pozdrowka!!!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Boże Ciało - dzień, w który się nie lata 2009/06/13 04:49 #2008667

Witam personel latający i naziemny.
Roku Pańskiego 1994r.

Święto "Boże Ciało" jadę z przyjacielem i moją motolotnią na lotnisko A.śl polatać. Okazja wolny dzień o długim weekendzie wtedy jeszcze nikt nie słyszał.Pogoda parszywa ,jak dziś w Rudzie Śląskiej wiało,ze omało skrzynki z kwiatami nie poleciały na przelot z balkonu.:blink:, a o deszczu nie wspomnę.Więc jestem na lotnisku, a tam puchy hangary pozamykane brać lotnicza smętnie porusza się po okolicach portu.Pytam co jest? odpowiadają dzisiaj się nie lata, bo Boże Ciało.:unsure: Zwracam się do mego przyjaciela cholera człowiek ma 1-szy dzień wolny w miesiącu, bo w górnictwie pracuje się na okrągło i masz babo placek. Jestem zdesperowany lecieć, bo nie wiem czy następnym razem szef da się oszukać umierającą babcią i da wolne chociaż wie , gdybym chciał wybrać na siłę zaległe to przez 2m-ce nie było, by mnie w pracy.Tarabanie się na 2-gie piętro do zawiadowcy po zezwolenie na start a on swoje ,ze dzisiaj itd.jestem zły jak niema oficjalnego zakazu to polecę. Mam zgodę tylko do 600m i tylko po kręgu myślę dobre i to jak w powietrzu byłem ostatni raz pod koniec kwietnia, a tu już czerwiec.Szybko uzbrajamy moją maszynę, bo pogoda wyrażnie się psuje wieje z zachodu 6/7 w porywach do 10-ciu Startuję do 100m turbulencja, jak cholera wyżej już spokojniej zaliczam pułap 600m i latam sobie po kręgu w planie lotu godz. w powietrzu a,już po pół zamarzam na sopel lodu wtedy jeszcze nie miałem kabinki nie ma się gdzie schować.W między czasie wiatr zmienił kierunek na południowy.Zaczynam odczuwać DRESZCZYK, bo jeszcze nigdy na naszym lotnisku nie lądowałem kiedy wiało z południa i na dodatek silnym . Cały szkopuł w tym,ze trzeba podchodzić z nad portu prostopadle do pasa trawiastego, a zanim jest pas betonowy. Więc myślę sobie jak nie posadzę na trawiastym to posadzę na pasie betonowym bo zanim jest część lotniska nie używana i trawa sięga metra.50min w powietrzu jestem sztywny nawet kombinezon lotniczy wojsk OPK nie pomaga:P Schodzę z 300m i przymierzam się do lądowania na 100. zaczyna się huśtawka jestem nad portem a tu 20 do góry 20 na dół i tak bez przerwy.Wyskakuje na200. jest spokojniej paliwa mam jeszcze na 2godz tylko to zimno i ta huśtawka.Z tych emocji robi się cieplej- właśnie te emocje,które:woohoo: tak lubimy do których świadomie ciągle dążymy i ten ciągły sprawdzian samego siebie walka z ogarniającym strachem tam wysoko w górze i chłodne myślenie i ten przyjemny głos przyjaciela w słuchawkach radiostacji,a po wylądowaniu ta wszechogarniająca nas duma.Przymierzam się jeszcze raz wiem, ze teraz muszę zejść niżej nad port nie 80m a 60. z nad wysokich starych drzew, które sięgają co najmniej 40m.Wytrzymuję nerwowo manetka gazu w ciągłym ruchu mijam latarnie portu umieszczoną na dachu już jestem nad pasem trawiastym. Zbliża się pas betonowy rzuca, jak nie wiem,ale usiłuję posadzić motolotnię na trawiastym wreście twardo bo twardo, ale ląduję, by za sek. usłyszeć TRZASK i gwałtownie motolotnia zatrzymuję się Wiem ,ze na coś najechałem w trawie. Wyłączyłem silnik już wiem po oględzinach,ze przednie koło podczas lądowania uderzyło w ostrą krawędz pasa betonowego i zostało do połowy ścięte.MOWIĘ WAM NIE LATAJCIE W "BOŻE CIAŁO":) Pozdrawiam serdecznie wszystkich. Pulsar.
Podziękowali: Piotrolot

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp: Przesądy czy fakty... - temat na dzisiaj ;-) 2011/06/23 12:15 #1556

...na moje oko zwykły niczym nie uzasadniony przesąd. dlaczego mam nie uprawiać mojego sportu właśnie w tym dniu? czym on się różni od jazdy fajnym samochodem lub quadem, motocyklem? LOT jakoś pracuje, zatem ja też jadę polatać, tym bardziej że w moim rejonie widać już kilka ultralekkich błąkajacych się po niebie....

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp: Przesądy czy fakty... - temat na dzisiaj ;-) 2011/06/23 13:27 #1557

  • Leslaw
  • Leslaw Avatar
  • Wylogowany
  • Pilot 100+, Sponsor lotnie.pl 2016
  • Pilot 100+, Sponsor lotnie.pl 2016
  • Posty: 809
  • Oklaski: 13
  • Otrzymane podziękowania: 397
Moge sie podlaczyc tylko pod Holownika ;)
I gdyby dzisiaj byla pogoda lotna i Holownik wyrazil by chec holowania to bym to wykorzystal i latal w dniu dzisiajszym czyli w Boze Cialo od rana do wieczora.
I obawiam sie ze przy dobrej pogodzie chyba nie wyrobilbym do kosciola ....

pozdrawiam

leslaw
Lotnia: Wills Wing RamAir 154
Seedwings Merlin 148
Finsterwalder Funfex
Seedwings Spyder 14

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez Leslaw.
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Moderatorzy: Leslawsterylnymichalo
Zasilane przez Forum Kunena