TEMAT: Jeżów Sudecki - Mekka Polskiego Lotniarstwa

Pierwsza fota przedstawia obloty Wieśkowego LOTUSA , na drugiej fotce Wiesiek G przy już swojej lotni LOTUS



Lata 1986-87, przy lotni LOTUS V (całkowita moja konstrukcja, kąt rozwarcia krawędzi natarcia 120 stopni, zmodernizowana wersja z pokryciem niezszywalnym (dolne z górnym), a łączenie w węzłach tylko przez sznury gumowe grubości 6mm. Takie rozwiązanie miało poprawić kształt pokrycia w locie na różnych kątach natarcia. Coś takiego widziałem w kilku lotniach zachodnich, więc i w swojej konstrukcji ten patent zastosowałem. Pilot i właściciel tej lotni Wiesław Grzegorzewski - lata do dzisiaj. Pokrycie dakron produkcji PL z Gorzowa Wlkp SILWANA (już były wypracowane kontakty i wreszcie pierwsze partia kolorowego, wcześniej też w "różnych" kolorach odcieni bieli. Jeszcze zbudowaliśmy konstrukcje LOTUS E kąt rozwarcia krawędź natarcia 132 stopnie. Latem roku 1987 brałem udział w Zawodach Lotniowych PUCHAR JABLONCA góra RASOVKA, na tych zawodach latałem gościnnie na lotni udostępnionej przez gospodarzy tj. MOSKYT 15 - czechosłowacka wersja MAGIC III. Osiągi oraz łatwość pilotażu zdecydowały o podjęciu ciężkiej pracy czyli dokładnym kopiowaniu pokrycia (poprzez znajomych złożyłem zamówienie w fabryce w BRECLAW na pokrycie ZK MOSKYT 15, dostarczyłem 60 mb polskiego dakronu. Konstrukcja lotni oraz długości linek dokładne wymiarowanie. Przywiezione pokrycie lotni dokladnie rozprute i powstają szblony.Drugwa wersja MAGICA 3. W tym samym czasie kol Krzysiek Grzyb zrobił swoją wersje z oryginalnego z UK MAGICA 3. Pewnego dnia na LMP ZAR 88 przywiozłem w częściach najnowszego MAGICA 3 (konstrukcja rury i profile OK, uszyte pokrycie), ale brak - niedokończone linki !!. W Szkole Szybowcowej ŻAR wziąłem pokój na parterze, przez okno łatwo wnieśliśmy lotnie. Prognozy pogody nam sprzyjały. Przez dwa dni opady deszczu, więc bez pośpiechu dokończyłem linki (pomagali mi koledzy z Czechosłowacji, zaprosiłem ich do udziału w LMP). Trzeciego dnia - piękny poranek, godz. 05.00 lotnia wyniesiona przez okno zmontowana i pierwszy oblot godz. 06.00 rano. Przed godz. 09.00 wykonałem 3 loty obloty. Dopuszczenie do lotów METRYKA LOTNI wypisana i właściciel lotni Jerzy Rusiń, mieszkający pod Skrzycznym, dopisuje się do listy uczestników MP (reprezentacja Aeroklubu Ziemi Wałbrzyskiej wzbogaciła się o kolejnego młodego, bardzo utalentowanego zawodnika.