TEMAT: Wiosenne Latanie

...wiem ze cos jest ze mna nie tak,no bo normalny pilot patrząc na toplessa,patrzy i mysli jak to sie pieknie musi wznosić,..ja patrzac na toplessa wyobrazam sobie jak to musi pieknie OPADAĆ...

mam nadzieje że niedlugo sie bede z wami gdzieś holowal w pieknym zakątku naszego kraju:)

Witam!
Bardzo fajnie ze sobie fantastycznie radzisz w lataniu z napędem. Masz fantastyczną szkolną lotnie jaka pozwala ci na takie szaleństwo. Polataj na innej lotni bardziej doskonalej a z wyczynową lotnią na razie spokojniej.

Pozdrawiam Ruslan

Wygląda mi to na zbieranie materiału na reportaż pt. "Jak zostałem inwalidą". Obym się mylił...

Pozdrawiam

..racja Ruslan moze na toplessa troche za szybko,
podobaja mi sie lotnie aerosa i jak juz bede zdecydowany to sie odezwe z paroma pytaniami,
rozwazam pomiedzy aerosem a icaro,szczeze za aerosem przemawia cena w porownaniu do icaro z mojej perspektywy

tu coś na umilenie wieczoru,pare fajnych widokow

..udalo mi sie uchwycić JackaJJ jak startuje i ląduje,lubie patrzeć na to w Jacka wykonaniu bo wydaje sie ze toplessy nie sa takie grożne:evil:,ale jak to bywa pozory moga mylić



to byla Extra niedziela

Może stare, ale dobre;)
http://www.youtube.com/watch?v=nT81H8B6gzU&hl=pl

Widoki super i niesamowite stawy i zielen. Ale radzę ci kupić taki nadmuchiwany kołnierz jak mają PPGanci. Latasz nad wodą i to bardzo nicko, lepiej mieć samonadmuchwaną kamizelkę jak nie.
Pozdrawiam Ruslan

szukam wlasnie takiej kamizelki jak sa pod siedzeniami w samolocie bo powiem Ci szczeze ze gesia skorke mam nad woda jak lece,nad woda w myślach powtarzam procedure
waryjnego ladowania tzn.odpinania od sprzetu, a w moich okolicach jest dość dużo wody,lubie żeglarstwo, tylko nie mam łodzi żadnej ,ale jakoś to obszedlem ,no może kosztem podwyższonego ciśnienia ale da sie znieść.

zastanawiam sie czy jak lotnia wpadnie do wody to utonie-
teoretycznie lotnia z podwojnym poszyciem mogła by sie
utrzymywać myśle bo pomiedzy poszyciami coś powietrza zawsze zostanie gozej chyba z taka lotnia jak ja mam,myślalem już żeby sprobować wejść z lotnia do jeziora zobaczyc czy nie utonie bo nurtuje nie to bardzo,musze być przygotowany na dzien kapieli i sie zabezpieczyć.

jest ladna kamizelka ale cena zbila mnie z nog niektóre spadochrony ratunkowe sa tansze!!! no ale to ratuje życie w wodzie to dla żeglaży jak dla nas paczka- czasami być albo nie być

sklep.sail-ho.pl/index.php3?towid=2266&a...5bea12f3a735950dafca

Lotnia nie utonie ale ty z napędem od razu pójdziesz pod wodę. Taka masa w nogach nie da ci żadnych szans do pływania.
Z kamizelką może być mały problem, bo nie wiadomo czy taka uprząż od kamizelki nie zablokuje ci dojście do zapasu a co gorsza nie da możliwości wyżucenia jej. Z kamizelką trzeba poeksperementować. Co przychodzi mi na myśl to kilka wariantów.
1) mieć małą butle do oddychania, są takie małe na kilka minut. W przypadku wodowania da ci szanse wydostania się z uprzęży.
2) Jak się nie mylę to na plecach twojego napędu jest wielka kieszeń. Można poszukać jakiś wojskowy system ratunkowy z samopompowaniem. Jak przymocujesz taki system w tej kieszeni to napęd nie powinien utonąć a będzie trzymać się na wodzie ( tu trzeba próbować, metodą prób i błędów )
3) dodatkowo można zamocować taki system w nogach na ramie koło silnika. To też powinno pomóc w nie zatonięciu napędu.
Generalnie w przypadku wodowania musisz mieć jedną linkę do szarpnięcia i system momentalnie się nadmuchuje. Bo jak widze jak latasz nad rzeką to wygląda na rosyjską ruletkę. Widze że lubisz łaskotać lwa po jajach
Pozdrawiam Ruslan