TEMAT: Mosquito NRG

Bezczelny!!

Nie o to chodzi, o istnienu tandemow wiem. Mowie o toplesach.
Jesli juz to najblizej mi bylo do atosa vx.

Jacku solo tez lataja na takich lotniach;) Zalisz sie ze niema takiej lotni wienc napisalem ci podpowiedz:)
Do takiej lotni mozesz sopbie podpiac lekki wuzek, Mosquito i bedzie ok:P
Mam nadzieje ze przyjmujesz to z chumorem:laugh:
Pozdrawiam Ruslan

Dzieki bardzo za komplement,od paru lat odrabialem lektore ale czysto teoretyczna,naprawde latam w myslach juz od kilku lat:) teraz tylko weryfikuje swoje wyobrazenie ktore bardzo malo o dziwo odbiega od praktyki,

dzisjaj znowu polatalem okolo 1h20min,filmikow sie zrobilo az nie wiem ktory wsadzic,cos wybiore

Jacek poznalismy sie w borsku,Smyku byl na mnie wkurzony bo zostawilem jego auto na lotnisku a ja poprostu zle sie dogadalem z tymi co zostali,mam nadzieje ze kiedys zapomni:)
...na tym skrzydle co mam nie bedziesz mial problemu ze startem 100% widzialem jak latasz,jak chcesz to podjedz masz do mnie masz z Leszna 58km,nie ma problemu mozesz sprobowac na moim sprzecie(fun ma 17,5metra),silnik ma duzy ciag,dzisiaj musialem wytrymowac lotnie na troche szybciej bo wczoraj mi sie wydawalo ze za ostro idzie,dzisiaj bylo lepiej i troche szybciej,brakuje mi speeda jak cholera juz to wiem,

pozdrawiam

Edytowany przez: J77RS, w: 2010/12/13 11:46

A przy jakiej prędkości wiatru startowałeś? Pytam dlatego, że widziałem kiedyś taki strat w zupełnej ciszy i wcale nie wyglądało to tak dobrze i zachęcająco. Może dlatego, że wtedy ktoś startował na szybszej lotni?

AAAAhhh to TY? To ja tak czytam Twoje posty o szkoleniu, ogladam zdjecia i nie mialem pojecia kto za tym wszystkim stoi heheh.
Nie no to teraz juz wogole jestem pelen uznania bo wiem, ze wtedy w lipcu jeszcze byles z nauka praktyczna w okolicach zera. Duze uznanie.

Jakbys mi swoj nr tel zapodal to byloby fajnie. Podjechalbym zobaczyc te Twoje loty na zywo. Wzialbym swoje vario i zmierzylibysmy ci te predkosci bo moze one sa dobre tylko wrazenie masz inne z napedem.

Ale co do latania to mimo wszystko na bank jestem za ciezki na kazda jednoosobowa lotnie wraz z napedem.
Jak mnie widziales w Borsku to coprawda wazylem duzo wiecej niz teraz, ale i tak nagi waze teraz wiecej niz Ty razem z Moskito, paliwem, rzeczami, kaskiem i w mokrej fryzurze heheh. Takze dzieki za szczere checi ale musialbym zrzucic jeszcze 15kg, i wtedy moze bylyby jakies marne szanse.

Co do filmow to laduj smialo wszystkie. Napewno nikt nie bedzie mial Ci za zle. Zreszta my tu wszyscy na filmy lotniowe jestesmy jak żółw na pizze.
pozdrowka

Ja? Wkurzony?
No ja pamiętam tylko tanią jazdę pięknym Wolkswagenem w bardzo miłym, bliskim towarzystwie 5 chłopa, ich lotni, ich uprzęży do lotni, ich wózka do startów na lotni, ich bębna do zwijania liny do holowania lotni, ich paralotni oraz ich uprzęży do paralotni.

taak Michal bylo ciasno w VW:)
ja prowadzilem to nie placilem:P

Jacek to moj mail Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. napisz to wysle nr.zapraszam serdecznie ,jutro polatam bo chyba bedzie ok pogoda jak mozesz to wpadnij

niski przelot


start 0 wiatru wyboje


zle sie moglo skonczyc oj zle

moze uda mi sie kamere HD pozyczyc z uchwytem to zrobie z lotu jutro

Pozdrawiam I Wszystkiego Najlepszego W Nowym Roku

Zaczynasz szalec powoli:) Paralotniarze z napeem tez tak lataj nisko i na dodatek niezle daja w palnik. Moim zdaniem latanie tak nisko i na malym gaziku nie dokonca bezpieczne. Wprawie nie dajesz sobie szans na szybkie ladowanie lub korekte lotu w przypadku jakiego kolwiek podmuchu i podbicia polowy skrzydla. A pozatym to fajnie ze sobie pomykasz i latasz turystycznie nad okolica. Latanie z napedem wlasnei daje takie takie mozliwoscie zwiedzanie okolicy na niewielkich wysokosciach.
Serdecznie pozdrawiam Ruslan
P.S.tez choruje na naped:)

Mi tez bardzo sie podoba taki wuzeczek. wiem ze jest bajecznie drogi. Ciekawie jak z przepisami na taki wynalazek w Polsce?

Pozdrawiam Ruslan

Z tego co wiem to potrzebował byś papiery motolotniowe. (brak możliwości startu z nóg) Ale zawsze...

Pozdrawiam

Michał