Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Sekretny klucz Zapamiętaj mnie

TEMAT: Seminarium w Borsku

Odp:Seminarium w Borsku 2008/07/07 10:48 #2004693

...a co ze Smykiem, czy po tym jak wam zniknął z oczu, czy już wylądował? :)

Edytowany przez: michalo, w: 2008/07/07 10:48
Lotnie:
Air Wave - Magic Kiss 144,
Wills Wing - HP AT 158
Moyes - Xtralite 147,
Seedwings - Spyder 14
Quasar - Relief 215C
ŚK - od 2007r.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Seminarium w Borsku 2008/07/07 12:18 #2004703

Ojj Michalo, czytajze ze zrozumieniem. W czwartej linijce mojego pierwszego postu o sytuacji w Bporsku znajdziesz odpowiedz na swoje pytanie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Seminarium w Borsku 2008/07/07 14:16 #2004704

ale mi chodziło o rozwinięcie tego fragmentu:

Rozlozylismy sie od ok 11, ale niestety czym predzej sie skladalismy z powodu nadciagajacej burzy. Troche nas zmoczylo, ale pozniej wrocilismy, rozlozylismy sie i Smykozol jako pierwszy zlapal komin tuz po wyczepieniu i tyle go widzielim.

Lotnie:
Air Wave - Magic Kiss 144,
Wills Wing - HP AT 158
Moyes - Xtralite 147,
Seedwings - Spyder 14
Quasar - Relief 215C
ŚK - od 2007r.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Seminarium w Borsku 2008/07/07 15:12 #2004705

Trolling uprawiasz.
Powtorze wiec jeszcze raz to co powinienes zrobic ,by we wlasnym zakresie z latwoscia odnalezc w mym tekscie odpowiedzi na nurtujace cie pytania.

Otóz, jeszcze raz go ze zrozumieniem przeczytac...


Jesli chodzilo Ci o szczegolowa relacje z lotu Smyka, to niestety bedziesz musial poczekac w nadziei, ze on sam jak wroci, to cos o tym locie napisze.
Zrobilbym to ja, ale niestety Smyk nie zgodzil sie bym wsiadl mu na plecy i spisywal co sie dzieje w locie.
Jakis sie ostatnio Michalo uszczypliwy zrobiles, tak od siebie nic nie napiszesz, tylko tu rzucicsz zgryzliwostke i tam.. Srednio przyjemnie.

Edytowany przez: JacekJJ, w: 2008/07/07 15:15

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Seminarium w Borsku 2008/07/07 17:32 #2004706

No dobra, żeby zatrzeć nieprzyjemne wrażenie jakie sprawiłem (choć nie zrobiłem tego celowo) napiszę jak my w niedzielę polataliśmy w Kielcach.
Było nas trzech (prawie jak w pisence zespołu Perfeckt), Maestro, Marcin C. i ja, a holował nas Mirek. Pierwszy wystartowałem ja, trochę chyba na tzw. zająca żeby wybadać co się dzieje w powietrzu. Niestety jak dla mnie działo się zbyt mało i się nie zabrałem. Drugi poleciał Maestro, długo walczył w zerkach, chwilami miał nawet jakieś 2m/s do góry ale niestety jakieś dwa kilometry od lotniska musiał odpuścić. Trzeci lot znowu był mój i znów nic z tego nie wyszło. Za czwartym holem poleciał znów Maestro, tym razem mu się udało i po 20-30 minutach zniknął gdzieś w dali. Dalsze hole niestety nie były możliwe, holownik musiał udać się do domu. Po około 1,5 godziny Maestro wylądował jakieś 15km od lotniska, był prawie nad św.Krzyżem i próbował wracać jednak wiatr był za silny. Tylko Marcin nie poleciał (nie wiem dlaczego), a trzeba przyznać że jego nowa lotnia przezentowała się pięknie.
Dodam jeszcze, że wieczorem Grzegorz zabrał mnie swoją motolotnią na małą wycieczkę po okolicy, w celu zapoznania się z terenem przygodnym na wypadek gdybym następnym to ja się zabrał w jakiś fajny komin.
Lotnie:
Air Wave - Magic Kiss 144,
Wills Wing - HP AT 158
Moyes - Xtralite 147,
Seedwings - Spyder 14
Quasar - Relief 215C
ŚK - od 2007r.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Seminarium w Borsku 2008/07/07 19:10 #2004707

  • Smyk
  • Smyk Avatar Autor
  • Wylogowany
  • Pilot 100+
  • Pilot 100+
  • Habet et musca splenem
  • Posty: 1600
  • Oklaski: -5
  • Otrzymane podziękowania: 59

Pod sluzą stały dwa autka z lotniami na grzbiecie.
Seminarium bylo ale przy piwku.hehe


Odpowiadając na paszkwilowatą prowokację ;)...

Rezultaty \'małego seminarium\' w Borsku:

Sobota, 5 lipca 2008


Starty zaczęły się o 15:55.

Łącznie startowało 4 lotniarzy, 3 odeszło na przelociki.

Ci trzej łącznie przelecieli 110 km (tylko o 10 km mniej niż wszyscy startujący tego dnia paralotniarze).

Wszystko to bez większych stresów, przewrotek na sterownice (porównuję Żar), w przyjaznej atmosferze z glajciarzami, bez tłoku... Chociaż gdyby wiatr wiał słabiej i bez odchyłki, to pewnie tłok byłby większy.


Przelot:
Był bardzo ciekawy. Hol na 700m, po czem komin... Wiedziałem kurna spod której chmury, ale cholernie długo zajęło mi zorientowanie się, z której strony chmura nosiła najlepiej. Do wyboru dzisiaj były trzy różne strony: zawietrzna, nawietrzna i od słońca. Na początku próbowałem pod zawietrzną, ale gubiłem. Potem desperacko (jakieś 400m nad grunt?) poleciałem na nawietrzną i dostałem kopa pod podstawę (1300- 1400m).

Potem to już była czysta przyjemność. Mówię, takiego lotu jeszcze nie miałem - lot po prostej pod szlakiem, winda wybrana na full, no i wznoszenie... wznoszenie... A wiedziełem, że powinienem się spieszyć, bo pora późna, więc testowałem lotnię na takich raczej sporych prędkościach. Wzgledem ziemi bywało 105 na godzinę.

Wygląda mi na to, że do tej pory latałem za wolno na przeskokach. A przecież to jest przewaga lotni, że potrafi zapierdzielać pod następny komin.

Oczywiście inaczej się leci, kiedy się nie jest pewnym tego następnego komina. Pod tamtym szlakiem mogłem być pewny ;)

Próbowałem dotrzeć do jednego z punktów, jakie dzień wcześniej wbiłem w GPS-a ... takie lądowisko dla motolotni (zobaczcie Kraplewice pierwsze.dlapilota.pl/html/gmap/gmap.html ).

Lekcja na przyszłość: jeżeli wiatr jest 50km/h na południe, Wy macie dziób lotni skierowany na wschód i też lecicie 50km/h, a GPS pokazuje strzałkę do przodu i "zostało 10 km do punktu", to gdzie leży punkt:

a) na wschód od Was o 10 km, dolot niemożliwy bo zniesie Was wiatr,
b) na południowy wschód od Was (wypadkowa wiatru i lotni) o 10 km, dolot w miarę możliwy,

Lądowałem w Gackach, 7,5 km od Kraplewic:
maps.google.com/?ie=UTF8&ll=53.49722.../html/gmap/gmap.html

Bardzo polecam, jest to pastwisko (więc trzeba uważać na krowy). Ale należy do niesamowicie miłych ludzi, którzy ugościli mnie kanapkami, oranżadą... no cud miód ;) No ale na stole leżała "Wyborcza", a nie na przykład "Nasz dziennik" :P

Więc \'seminarium\' mozna ogólnie uznać za udane ;)

Edytowany przez: smyk, w: 2008/07/07 19:12

Edytowany przez: smyk, w: 2008/07/07 19:15

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Seminarium w Borsku 2008/07/07 23:48 #2004710

Smyku, jesteś chyba najbardziej aktywnym przelotowcem w tym sezonie, gdziekolwiek byś nie pojechał tam zawsze polatasz. Ile to kilometrów było tym razem?
Lotnie:
Air Wave - Magic Kiss 144,
Wills Wing - HP AT 158
Moyes - Xtralite 147,
Seedwings - Spyder 14
Quasar - Relief 215C
ŚK - od 2007r.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Seminarium w Borsku 2008/07/08 00:20 #2004711

  • Smyk
  • Smyk Avatar Autor
  • Wylogowany
  • Pilot 100+
  • Pilot 100+
  • Habet et musca splenem
  • Posty: 1600
  • Oklaski: -5
  • Otrzymane podziękowania: 59
55,5km w linii prostej, w ciągu ok. godziny lotu. Mam nadzieję już się uda to wrzucić na XCC.

Co do kwestii spręża...
Mam taki sekret, że dzień wcześniej patrzę na kierunek wiatru i uruchamiam google Earth.
Tam sprawdzam jakieś ciekawe miejsca mniej więcej w kierunku potencjalnego przelotu, wbijam je do GPSa no i tam staram się dolecieć ;)

Jacol potwierdzi, że mam takie fantastyczne projekty jak przelot z Masłowa do Bezmiechowej :P

Niestety przelot to jedyna nierzadko metoda spędzenia jakiegoś sensownego czasu w powietrzu. Wtedy latanie staje się czymś troszku więcej, niż przemyśleniami: czy startować czy nie.
Gdyby emocje pochodziły tylko z takich dylematów, to byłby naprawdę sport ekstremalny. I prędzej czy później rozsądni, ustatkowani ludzie by z niego odchodzili ;)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Seminarium w Borsku 2008/07/08 00:23 #2004713

  • Smyk
  • Smyk Avatar Autor
  • Wylogowany
  • Pilot 100+
  • Pilot 100+
  • Habet et musca splenem
  • Posty: 1600
  • Oklaski: -5
  • Otrzymane podziękowania: 59
Relacja z Masłowa była, natomiast ciągle czekamy na relację z Żaru, "do którego jest zawsze bliżej, i z którego 10-15 lotni może wystartować w krótkim czasie".

No taki żart... ale serio, polatał ktoś?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Odp:Seminarium w Borsku 2008/07/08 00:26 #2004714

Z tego co wiem to Mesiek wykonał zlot, Rusłan też podobno latał ...na paralotni!:unsure:
Lotnie:
Air Wave - Magic Kiss 144,
Wills Wing - HP AT 158
Moyes - Xtralite 147,
Seedwings - Spyder 14
Quasar - Relief 215C
ŚK - od 2007r.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: Leslawsterylnymichalo
Zasilane przez Forum Kunena