TEMAT: Żar - Mekka Polskiego Lotniarstwa

.
Diabelek275, bardzo dziękujemy za informację!!
Skontaktuję się jutro z tym kinem w Żywcu, może seans będzie jeszcze kiedyś powtórzony...?
Bardzo chętnie bym się wybrała, ale chyba nie dam jutro rady...


pozdrawiam
Agi

.
Dla tych, którzy jeszcze nie widzieli, przypomnę jeszcze jeden filmik o Zarze, który kiedyś był na naszym forum...




pzdr
Agi

Nadszedł mail z pytaniem o wątek dotyczący historii lotniarstwa na Żarze.

Odpowiadam: Wątek jest cały i zdrów i znajduje się w archiwum lotnie.pl.
(Jako ciekawostkę dodam, że był to drugi co do wielkości wątek w historii lotnie.pl
- prawie pół miliona odsłon!!!)

Przeniesienie go w całości na obecne forum, jest ze względów technicznych niestety nie do zrobienia.

Podaję linka do niego:
Żar - Mekka polskiego lotniarstwa - archiwum

Kolejne materiały wspomnieniowe prosimy zamieszczać poniżej.

Niedawno na stronie Gorgola pojawiły się bardzo ciekawe materiały (jak zwykle zresztą) ,
ilustrujące i opisujące przebieg 1 Lotniowych Mistrzostw Państw Socjalistycznych z 1987 roku.
(Pierwszych i zarazem ostatnich... - Dasiu, popraw mnie proszę, jeśli się mylę...)

Sprawozdanie z 1 LMPSocj. - pdf.


Linki do zdjęć i wyników:
Foto 1
Foto 2
Foto 3

Największa odległość
Maksymalna prędkość
Wyniki drużynowe
Wyniki indywidualne
Lista uczestników



A tu jeszcze link do artykułu prasowego - relacji z tych Mistrzostw.
(Artykuł, podobnie jak wątek, również znajduje się w archiwum lotnie.pl. - w linku art. nr 2)
ARTYKUŁ

Wykopiowałam mały fragment z powyższego sprawozdania .pdf ze strony www.gorpol.pl

Dobre dobre

Wywołany do tablicy z chęcią informuję:
1.) Rzeczywiście odbyły się tylko jedne Mistrzostwa Państw Socjalistycznych. Mimo szumnych zapowiedzi, że będą to zawody cykliczne, na tym się skończyło. Na te zawody mieli jeszcze dojechać Rosjanie i Węgrzy ale chyba to było pobożne życzenie organizatorów. Węgrzy latali już wtedy na bardzo wysokim poziomie.
2.) Co do tych trzech zdjęć (na pudle stoją Korol, Ornatkiewicz, Hańderek), były to
IV LMP w obsadzie międzynarodowej(uczestniczyła oficjalna reprezentacja Czechosłowacji - brak tylko T. Suchanka) rozegrane 3 lata wcześniej(27.08 -02.09.1984).
Międzynarodowym Mistrzem Polski został Ladislav Kaspar, drugi był Laco Kormos
a trzeci Józef Korol. Następne miejsca to: M. Ornatkiewicz, Zb Hańderek. Trzy następne miejsca to znów Czesi.
Potem dekorowano Mistrzów Polski i to są te zdjęcia z artykułu Wojtka Gorgolewskiego.
Drużynowo: 1.Aer. Śląski (A. Wieniawa-Leszczyński, R. Zamarło, K. Grzyb)
2.Aer. Krakowski(H.Falandysz, M.Ornatkiewicz, T. Okręglicki)
3.Aer. Słupski (Zb.Zalewski, Z. Konieczny. Z. Daszkiewicz)
Pozdrawiam i życzę Dosiego Roku 2012, wysokich i długich lotów wszystkim entuzjastom latania na lotni.
dasiu

Dasiu, dzięki za wyjaśnienia
Faktycznie, skład osobowy podium z tego zdjęcia w żaden sposób mi nie pasował do listy wyników indywidualnych ...
Teraz mi się wyklarowało...




PS.
Dasiu, pisałeś, że... "Na te zawody mieli jeszcze dojechać Rosjanie i Węgrzy ale chyba to było pobożne życzenie organizatorów"
Chyba jakoś w ostatniej chwili udało się dojechać Rosjanom, bo kilku zostało wciągniętych na listę...
Nie wiem, czy dobrze dedukuję...?
Tu wyniki indywidualne

Dobrze dedykujesz. Rosjanie pomylili mi się z Rumunami. To Rumuni mieli być.
Komentując jeszcze sprawozdanie z zawodów Gorgola, podziwiam go za opisanie zachowania sekretarza generalnego ARP. Na owe czasy to była niebywała odwaga. Szczerze mówiąc, ja to sprawozdanie czytam pierwszy raz. Sprawa widocznie została wyciszona, bo tylko w nocnych rozmowach lotniarzy coś mi się obiło.
Pozdrawiam

No wlasnie Dasiu - chwala za odwage Gorgolewskiemu , ktory potrafil wytknac reprezentantowi Aeroklubu Ludowego jego nietakt i prymitywizm w stosunku do Zagranicznych Gosci Mistrzostw Lotniowych . Tak zwany Relax przy ognisku mogl sie odbyc dla " samolociarzy i szybowciarzy " a nie dla szmaciarzy lotniowych , ktorych z reguly uzywano np . w aeroklubie jeleniogorskim do malowania plotow i ewentualnie " orania " lotniska . W zamian bardzo wazny szef wyszkolenia i kolejny wojskowy kierownik misjonarz ludowy obiecal " operacyjnego " UAZA albo Nyske , aby dojechac w rejon Karpacza na trening . Dodam , ze w NRD w tamtych latach lotniarstwo bylo ciagle sportem zakazynym a lotniarze mogli zawsze niespodziewanie wyladowac w Berlinie Zachodnim .
Mam odwage podsumowac , ze do dzisiaj stosunek aeroklubu - jak bysmy go nie nazwali Ludowego czy Polskiego w cale sie nie zmienil do spolecznosci Lotniowej . Motolotniarstwo lata na prawach Ultralekkich a lotniarstwo niestety poza dwoma Aeroklubami jak Walbrzyski & Pinczowski jest uwazane za sport z kosmosu .
Wiec Panie i Panowie dawajmy do zrozumienia tym " starym lojalnym " w aeroklubie , ze

- jeszcze lotniarstwo nie zginelo puki my zyjemy !!!

no moze troche nie na temat , ale to jeden z powodow dlaczego opusilem komune ! Kocham Alpy gdzie na wyciagach linowych serdecznie nas witaja . Mamy swietne kluby lotniowe i normalne prawo . Dlatego Glosujcie tylko na politykow ktorzy zrobia cos dla Naszego Srodowiska . Pozdrawiam